Nie jestem i nie będę jak ty, ojcze || Robert Downey Jr.

~29~

***

Siedzę właśnie na komendzie Policji i nie nie za sprawą Jace'a tylko.. zostałam.. zgwałcona i policjant mówił że miałam duże szczęście że ktoś mnie zauważył bo kompletnie nic nie pamiętam z tego i że mogłam nawet nie przeżyć bo gwałciciel miał nóż więc chwała temu kto mnie uratował, nie wiem kto to mógł być i nie chcę wiedzieć ale co ja komu zrobiłam... Siedzę czekając na kogoś kto mnie odbierze i wpatruje się w jeden punkt na ścianie, w tym momencie byłam mocno przerażona, poprosiłam policjantów aby nie dzwonili do mojego ojca lecz do Sebastiana póki co nie chcę aby tato o tym wiedział bo to nie jest łatwe do mówienia

- Pamięta coś pani czy nie zbyt? - Odezwał się policjant spokojnym głosem

- Nic w ogóle z co najmniej kilku godzin - Powiedziałam

- Obiecujemy że dorwiemy sprawcę jak najszybciej i go zamkniemy - Policjant ewidentnie próbował mi dodać otuchy ale nie wychodziło mu to

Do pokoju operacyjnego wbiegł Sebastian, policjanci kiwnęli do siebie głowami i powiedzieli że mogę już iść, Sebastian wziął mnie za rękę i wyszliśmy razem z komendy.. nie miałam języka teraz w gębie nie umiem się teraz wypowiedzieć

- Mads dorwę skurwysyna - Powiedział gdy wsiedliśmy do auta

Popatrzyłam się na niego ale nie potrafiłam się uśmiechnąć

- Nie chce abyś ty poszedł do więzienia więc proszę nic nie rób - Powiedziałam

- Nie pozwolę ci nigdy więcej samej wracać do domu bez samochodu, kurwa - Powiedział

- Pozwolisz bo taka sytuacja już się nie powtórzy - Powiedziałam

- Skąd masz pewność? To może się zdarzyć po raz kolejny - Powiedział

- BO SIE KURWA NIE DAM - Krzyknęłam na niego chyba po raz pierwszy od czasu gdy jesteśmy razem

Nie licząc oczywiście w filmie bo tam też krzyczałam na niego ale tylko jako bohaterka filmu

- Proszę odwieź mnie do domu i odprowadz pod same drzwi nie mówiąc nic mojemu tacie - Powiedziałam

Kiwnął tylko głową i odpalił samochód, kierując się w stronę mojego domu, jadąc nie patrzyłam się na Sebastiana lecz na drogę i nie zgadniecie kogo zauważyłam na przejściu dla pieszych gdy my akurat mieliśmy czerwone... Kurwa Mike, jebany chuj który chciał tylko pieniądze i nawet mnie nie kochał

- Skurwysyn - Szepnelam lecz Sebastian i tak to chyba usłyszał

- Kto? - Spytał patrząc na mnie

- Ten gościu w czapce co idzie przez przejście, był tylko ze mną dla kasy i wyjechał bez słowa, z tego co widzę to wrócił ciekawe po co - Powiedziałam

Nic nie odpowiedział, zmienił bieg po chwili plącząc nasze ręce, dając znak pewnie że chce cię pocałować ale nie mogę bo sekret

15listopada 2020

Dziś jest piękny dzień, mianowicie nagrody People Choice Awards czyli nasza nominka mam nadzieję że wygrana bo z Sebą ustaliliśmy sobie jedno