Historia monetów

Przed wszystkim cię nie uchronie, lecz próbować będę zawsze

Zaniósł mnie do sypialni. Nie mogłam uwierzyć w to co widzę. Leo przygotował cały pokój. Były lampki i ledy, przekąski i napoje.
-wszystkiego najlepszego Hailie. Mówiłaś że nie chcesz nic kupnego więc po prostu razem spędzimy wieczór.
Od razu po tym jak Leo mnie postawił na ziemię rzuciłam  się na niego i zaczęłam go całować. Całowaliśmy się dobre 4 minuty. Po czym przestaliśmy i usiedliśmy na łóżku. Leo włączył nam horror „w wysokiej trawie". Przykrył mnie kocykiem i położył się obok a ja bez zastanowienia przybliżyłam się do niego okryłam go kocem i położyłam głowę na jego klatce piersiowej obejmując jego tors. Czułam jego wielką rękę (w porównaniu do moich) na mojej głowie.
Popłakałam się gdy zobaczyłam że Frredy (pies w tym filmie) nie żyje.
Leo zaśmiał się pod nosem gdy wyjaśniłam mu powód mojej rozpaczy. Po zakończeniu filmu zaczęliśmy się znowu całować jak nigdy. Nie skończyło się tylko na ustach ale też na szyi. Po 10 minutach obściskiwania się włączyliśmy sobie muzykę i robiliśmy sobie koncert do upadłego. Gdy ja już byłam zmęczona Leo siedział a ja miałam głowę na jego udach i powoli zasypiałam. Nagle włączyła się piosenka „Anioły". Jak usypiałam to Leo cicho śpiewał mi tekst piosenki:

Przed wszystkim Cię nie uchronię, lecz próbować będę zawsze
Jeśli odniesiesz porażkę to zawsze po wspólnej walce
I chociaż się nie widzimy, idziemy przez życie razem
Choć możesz nie zawsze zdawać sobie sprawę

gładził mnie po mojej skroni kciukiem. Wtedy uroniłam łzę nie smutku lecz wzruszenia. Leo wytarł mi ją, podniósł mnie tak żebym leżała na nim bo sam chciał się położyć. Dał mi buziaka w czoło i zasnęłam.