-Z kim piszesz? - spytał Olek wyglądając zza ramienia Kuby, może to trochę nie kulturalne patrzeć komuś w telefon jednak Olek stracił jakiekolwiek myśli o kulturze. Nudziło mu się, strasznie mu się nudziło. Z tematem z lekcji był dużo do przodu a do tego baba od matematyki zaczęła opowiadać jakieś farmazony a raczej nikt słuchać tego nie chciał.
-Z Tomkiem - wzruszył ramionami gasząc wyświetlacz telefonu
-Tak na lekcji?
-Noo wiem, wiem nie powinienem ale ona nawet nie widzi markera leżącego przed nią, nie zauważy - machnął ręką patrząc na zegar i tak jak myślał chwilę później rozległ się głośny dźwięk dzwonka
-Pamiętajcie o linijkach! - krzyknęła kobieta jednak mało kto to usłyszał, był to koniec lekcji i to w piątek więc każdy ruszył biegiem do domu
-Chodź - zza rogu wyskoczył ucieszony Tomek łapiąc Kubę za nadgarstek
-Gdzie idziemy? - zapytał zdezorientowany machając jeszcze Olkowi na pożegnanie
-Nie ma nikogo u mnie w domu więc sobie posiedzimy, w końcu Filip nie będzie nas prześladował
-Właśnie! Znalazłem klucz od drzwi więc będziemy mogli się zamknąć jakby ten mały gnój znowu miałby przyjść
-Całe szczęście, mam wrażenie, że w swojej galerii ma więcej naszych zdjęć niż swoich
-To jest pewne - niższy pokiwał rozbawiony głową
Reszta drogi minęła im tak jak zwykle, rozmawiali, śmiali się i głupkowali aż w końcu znaleźli się w domu blondyna
-Co ty robisz? - Kuba marszczył brwi patrząc na Tomka który rzucił się wprost na swoje łóżko
-Leżę? - odpowiedział pytaniem na pytanie
-Odrabiamy lekcje - postanowił otwierając plecak aby następnie wyjąć z niego wszystkie potrzebne książki i zeszyty
-Noo chyba ocipiałeś! Jest weekend - westchnął chowając twarz w poduszkę
-Kazdy wie, że w niedzielę tego nie zrobisz
-Niby po co mam to robić?
-Tomek w tym roku masz mature weź się trochę przyłóż
-Nie potrzebne mi to
-Tak a później będziesz marudził, że jednak jest potrzebna a ty nie zdałeś z żadnego przedmiotu!
-Dobra nie krzycz już - zwlekł się z łóżka po czym usiadł obok młodszego
-Co masz zadane? - spytał jakby obrażony
-Tylko matematykę
-Nie kłam.
-Noo z resztą sobie poradzę, obiecuje że to odrobię w niedzielę!
-Nie, robimy wszystko za jednym razem
-Jezu... - wywalił na biurko wszystkie książki po czym oparł swoją głowę na dłoni
-I ty mi chcesz powiedzieć, że przez cały rok zapisałeś tylko tyle?
-Mam nowy zeszyt
-Ostatnia data jest z 2022 a ty dalej nie masz zrobione zadania domowego
-Bo pisze tylko ważne tematy najwidoczniej wszystkie są mi niepotrzebne - wzruszył ramionami
-Pisz - rozkazał Kuba wszystko mu dyktując
*/*
-Wszystko? - spytał jakby z nadzieją
-Wszystko - kiwnął głową
-No dziękuję! - krzyknął podnosząc Kubę z siedzenia
-Tomek ogarnij się! - wydarł się lądując na łóżku
-Trochę mnie poniosło - przyznał - co ty na to by zrobić pop corn i włączyć jakiś film? - zaproponował wiedząc, że i tak nie mają co teraz robić
-Masz pop corn
-Wjebiemy kukurydzę na patelnię
-To się źle skończy
*/*
-Proszę pani ale jest piątek! Nie rozumiem za co mamy tu siedzieć! - krzyknął Kochanowski machając przy tym rękoma
-Nie wiesz za co? Już ci wytłumaczę! Ty i Karol zamykaliście na dachu bezbronne dzieci! Czy to nie wystarczający powód?
-Ale to nie tylko my!
-Ale tylko wy jesteście udowodnieni na kamerach tak też będziecie tu ze mną siedzieć do godziny 17:30
-A co jeśli nasi rodzice się martwią?
-Zostali o wszystkim powiadomieni i popierają to byście odsiedzieli swoją karę
-Co za żenada...
-Ja tam nie narzekam - mruknął ucieszony Karol kolorując kolorowankę którą dostał chwilę temu od nauczycielki
////////
No cześć
Może lepiej się poucz jak Olek Kuba i Marcin co? Nie czytaj tego bo ci IQ już kompletnie spadnie...
Nie płacę za jakiekolwiek szkody spowodowane czytaniem tego ff! Zgłosicie się do Tomka on ma dużo pieniędzy. NARA!
Uczcie się kochani, uczcie.
Nauka to potęgi klucz!
Oczywiście to żart bądźcie głupi i zarabiajcie pełno pieniędzy! NARA!
CZYTASZ
Właśnie Ty /// Tomasz Fornal X Jakub Popiwczak
Teen Fiction16 letni Jakub Popiwczak zauważa na treningach siatkówki wysokiego 17 letniego blondyna który od razu zaczyna go intrygować. ~ czyli czasy szkolne Popiwczak x Fornal