14

144 6 0
                                    

Pocałował mnie w głowę i czekał, na co? Aż się obudzę i zacznę go przepraszać że sie z nim przespałam? O kurwa... przespałam się z nim... a Rose? Japierdole... to nie tak miało wyglądać... Co ja zrobię? Co mam mu powiedzieć? On pewnie myśli że jestem tą jego dziewczyną a tu się okazuje że to ja.. ale czy ona ma białe włosy? Niech zauważy że to ja i ucieknie! Dobra... będę udawać że cały czas śpię żeby uniknąć z nim rozmowy..

Czułam jego wzrok na swojej głowie, poczułam jak jego ręka ścisnęła mnie lecz bez boleśnie za talie.. byłam teraz przekręcona w jego stronę.. znowu widział moje piersi... Byłam dobra w udawaniu że śpię więc nie uśmiechałam się, śmiałam ani nie ruszałam powiekami.

Czułam jego wzrok na moich oczach, ustach i chwilowo na piersiach ale wrócił na oczy. Czyli on wiedział że to ja? I nic z tym nie zrobił? Znowu mnie pocałował ale tym razem w czoło przez co kosmyk moich włosów opadł mi na twarz, laskotal mnie lecz wiem że nie mogłam się ruszyć bo by to zauważył. Wsumie, on sam wziął mój kosmyk włosów za ucho.

Lekko podniósł moją głowę do góry i położył tam swoją rękę, a metalową ręką złapał za plecy i przybliżył trochę do siebie. Teraz czułam jego bicie serca, byłam dosłownie przy nim, czułam jego zgięta rękę, czułam na głowie jego podbródek. Czułam go całego, zaczęłam mieć motylki w brzuchu, ale wiedziałam że nie mogę z nim być. On nie należał do mnie, tylko do niej. On należał do swojej ukochanej która właśnie ze mną zdradził. Dlaczego wczoraj się nie opierałam? Co gorsza sama zaczęłam.  Dlaczego nie zauważyłam od początku że to był on? Przecież jest jedynym którego znam z metalową ręką.

Usłyszałam nagle jak telefon dzwoni, mój telefon. Słyszałam jak się przybliża, odebrał i przyłożył go do ucha. Nie słyszałam głosu, mimo że byłam blisko.

- Olivia jest teraz zajęta. - po tych słowach się rozłączył, kurwa. Powiedział że jestem zajęta! Do tego z śpiącym głosem! Co ktoś sobie o mnie pomyśli? Kto to by mógł być żeby dzwonić do mnie rano?

Usłyszałam następny telefon ale już jego. Słyszałam jakąś dziewczyne, to pewnie ona, a ja? Ja właśnie przespałam się z nim a teraz idzie do swojej dziewczyny. Tak, idzie. Czułam  jak zabiera powoli i ostrożnie ode mnie rękę i wstaje, wyszedł gdzieś. Chciałam poczekać aż zamknie główne drzwi, ale nagle usłyszałam jak tu wchodzi. Pewnie poszedł się ubrać i wrócił. Pocałował mnie delikatnie w czoło a później w usta, japierdole. Czemu on mnie całuje jak idzie do swojej? On jest idiota!

- Śpij dobrze - powiedział to przy moich ustach lekko zaspanym głosem, a po tym wyszedł.

Czemu moje ciało tak na niego reagowało? Jak usłyszałam zamykane drzwi główne to otworzyłam oczy. Szybko wstałam i poczułam mocny ból, że aż usiadłam. Niewiem czy to z wczorajszego powodu przez Barnesa czy z tego że piłam.

Powiedziałam chwile i sięgnęłam po tabletki które wzięłam natychmiast. Nieważne że nie jadłam śniadania, zbyt bardzo mnie bolał żeby pójść do kuchni zjeść i czekać chwilę żeby połknąć tabletkę. Poczekałam chwilę aż tabletka zacznie działać, jak zaczął się zmniejszać ból poszłam do kuchni i się zdziwiłam. Na stole leżały przyszykowane naleśniki kartka.

Mam nadzieję że dobrze się czujesz, zrobiłem ci śniadanie, zjedz póki ciepłe. Smacznego

Barnes :)

Po chuj dodał minke przy swoim imieniu? Chciał mnie tym wkurwic że się z nim przespałam? Że sama go do tego zaciągnęłam? Jestem nie normalna.. Co jest ze mną nie tak?

Co jeśli on zacznie gadać że przespał się z młodą 17 latka... nie. Nie powiedziałby ze 17 bo by gadali że leci na dzieci.. powiedziałby że przespał się z młodą dziewczyną... ładną dziewczyną.

Miałabym przesrane u Rose i Sebastiana. Kurwa... najbardziej u Rose. Nie mogłam jej o tym powiedzieć, co jeśli on jej powie lub ma zamiar? Kurwa. Bałam się mu napisać żeby nie mówił Rose, ale musiałam. Wysłałam wiadomość i czekalam aż odpisze. Co się nie stało przez co co chwilę odświeżałam wiadomości. Serio musiał akurat teraz nie odpisywać?

Usłyszałam dźwięk wiadomości po około 30 minutach, rzuciłam się od razu do telefonu jednak .... to nie był on... To był mój były? Miałam z nim w miarę dobry kontakt, nie zablokowaliśmy się jak większość par,  czasami ze sobą piszemy. Akurat teraz chciał do mnie przyjechać. Ale ja nie wiem czy to dobry pomysł, przez to że ze mną zerwał ze względu na inną a był jedyna moja pociechą po śmierci brata. Akurat kiedy go poznałam wiedziałam że to ten jedyny. Przez co się myliłam, po około 2 miesiącach mnie zdradzał bo nie sypialam z nim.

Mimo że nie powinnam z nim się kolegować to nie potrafiłam z nim zerwać przyjaźni, ponieważ umiał pocieszyć człowieka i był moim jednym z bliższych osób w moim wieku.

Jack
Mógłbym do ciebie przyjechać?

Olivia
Jasne, kiedy będziesz?

Jack
Może jutro rano?

Olivia
Jasne, wpadaj!

Zabrzmialo to pewnie sarkastycznie ale nie wiedziałam jak odpisać żeby się nie skapnął że go nie chce. Dostałam w tym samym czasie odpowiedź od Barnesa, brzmiała ona "ok".. japierdole serio Barnes? stac cię tylko na głupie ok? Jesteś pojebany. Musisz mnie tak wkurwiac?! On nie wie że to jest najgorsze słowo jakie mógłby użyć?! A no tak.. jest u swojej dziewczyny. Zapomniałam. 

Zjadłam zimne naleśniki z lekka wściekłością, dziwiłam że ja odczuwam mimo że mówił mi że się zakochał w innej. A ja byłam głupia bo myślałam że mogłabym z nim być. Kurwa Olivia, Rose się w nim zakochała a ty chcesz to zabrać. Byłabyś najgorsza przyjaciółką jaką można mieć, wsumie już jesteś bo się z nim przespałas i chcesz trzymać to w tajemnicy żeby ona się nie dowiedziała. A co jeśli się dowie od niego a nie ode mnie? Co ona sobie pomyśli? Że ją okłamujesz? Że nie może ci ufać? Co jeśli ...

Co jeśli zerwie przyjaźń? Zostanie ci Sebastian, ale co jeśli on nas zostawi tylko dlatego że nie będzie chciał wybierać pomiędzy nami? Co zrobisz? Zabijesz się? Próbowałaś. Nie uda ci się, jesteś za słaba żeby to zrobić.

Obssesion × Bucky Barnes Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz