- No więc tak. Gdy się urodziłem mama nie wiedziała co robić, więc starała się najlepszą wersją siebie. Pewnego dnia była zemną w parku, Był tam też taki jeden mężczyzna z dwójką dzieci jedno miało siedem a drugie 3 lata tak na oko. Mamie bardzo podobał się ten facet i postanowiła zagadać. Okazała się bardzo miły i zaczęli się spotykać najpierw jedna randka u nas w domu bo miałem wtedy osiem miesięcy. Potem on się do nas wprowadził z dziećmi a po jakimś czasie wzięli ślub. Itak właśnie zyskałem rodzeństwo. - Wypowiadając te słowa zauważyłem że moja historia nie jest zwyczajną historią typu mama poznała tatusia a potem mieli dziecko, a za to jest w niej trochę akcji.
- A kto jest starszy twoja siostra czy brat? - Zapytała Bronka.
- Brat.- Odpowiedziałem bez namysłu.
- I to na jego ślub idziemy?- Zapytała pewnie z zamiarem upewnienia się.
- Tak, a dokładnie na jego drugi ślub.- Odpowiedziałem szyderczym tonę.
- A jak nazywa się twoje rodzeństwo?
- Siostra Zuzanna a brat Daniel.- Powiedziałem Rozmawialiśmy tak jeszcze tak jeszcze chwilę.
Nagle do sali wszedł jakiś doktor.
- Dzień dobry jak się pan czuje? - Zapytał suchym tonę.
- Dobrze. Czy mógłbym poprosić o wypis?- Zapytałem.
- Oczywiście będzie mógł go pan odebrać za godzinę w recepcji.- Powiedział.
- Dziękuję. - Powiedziałem. Po czym doktor wyszedł. A ja zacząłem się pakować.
- Britney podwieziesz mnie? - Zapytałem by wiedzieć czy muszę sobie załatwiać taksi.
- Jasne, tylko powiedz kiedy.- Odpowiedziała z uśmiechem na ustach. Po czym wyszła.A ja wróciłem do pakowania się.
.....
Pozdrowienia dla Ami i Jody ( która i tak nie czyta).
CZYTASZ
" Tak i co dalej"// Na sygnale
FanfictionGabriel nigdy nie spodziewał przez co przejdzie i że na szali stanie jego życie. Nowy musi wygrać z chorobą ale jednocześnie chce pomóc Britney z kryzysem po nie udanym związku.