Czarek
Już dwa dni od kąt tu przyjechałem dziś miałem rozmowę z naszą wychowawczynią Panią Alicją. Miała być ona o sprawach organizacyjnych. Nie bałem się ponieważ wiedziałem że pani Alicja jest miła. Choć przyznać trzeba że nie chciałem tu być jutro pomyślę nad wymyśleniem jakiegoś planu ucieczki. póki co poszedłem do gabinetu Alicji. Wróciłem około 12 czyli siedziałem tam jakieś dwie godziny. Miała mnie jeszcze oprowadzić po ośrodku. A to znaczyło że będzie to kolejny dzień bez zajęć. Gdy jak bym to nazwał ta wycieczka krajoznawczej po ośrodku się skończyła myślałem że nogi mi odpadną. Po powrocie do pokoju od razu się położyłem i zasnąłem tak w mundurku szkolnym. Stwierdziłem że kiedy indziej ucieknę z tego miejsca.
*************
Sorry że takie krótkie ale nie miałam pomysłu.
CZYTASZ
" Tak i co dalej"// Na sygnale
FanfictionGabriel nigdy nie spodziewał przez co przejdzie i że na szali stanie jego życie. Nowy musi wygrać z chorobą ale jednocześnie chce pomóc Britney z kryzysem po nie udanym związku.