Białaczkę według wyników miałem choleryną białaczkę. To na pewno pomyłka, Choć w sumie to tłumaczyło by utratę przytomności. Zacząłem się zastanawiać Czy zadzwonić do Britney teraz czy poczekać do rana. Sprawdziłem godzinę na telefonie Była 24:35 na pewno już spała więc klamka zapadła powiem jej rano.
Tej nocy nie mogłem zasnąć przeszkadzał mi welflon i trochę chyba przerażały mnie wyniki badań czy to na pewno pewne a może to błąd w systemie. Przecież nigdy nie ciężko nie chorowałem raczej byłem zdrowy. Czy teraz wszystko się zmieni. Kolejnym powodem mojego nie pokoju było to że jeśli wyniki są prawdziwe to że trzeba powiedzieć tym rodzinie i Julce (Britney).
Obudziłem się rano około 6 chciałem zerwać się z łózka i zacząć się ubierać by nie spóźnić się do pracy i właśnie wtedy przypomniałem sobie że jestem w szpitalu. Zastanawiałem się co mam zrobić. Stwierdziłem że najpierw powiem Julce.
Britney przyszła do mnie tak trochę po osiemnastej usiadła na łóżku obok mnie.
- Bronka muszę ci coś powiedzieć.- Powiedziałem ze spuszczona głową.
- Co się stało Gabryś? - Zapytała patrząc mi głęboko w oczy.
- No w-więc są j-już wyniki b-badań. - Wypowiadając to strasznie się jąkałem.
- Co wyszło?- Zapytała.
- Więc według wyników mam białaczkę. - Powiedziałem spuszczając wzrok.
CZYTASZ
" Tak i co dalej"// Na sygnale
أدب الهواةGabriel nigdy nie spodziewał przez co przejdzie i że na szali stanie jego życie. Nowy musi wygrać z chorobą ale jednocześnie chce pomóc Britney z kryzysem po nie udanym związku.