Siedziałam w saloniku wraz z Olivią rozmawiając i popijając herbatę, którą przygotowała dla nas Pani Lane. O godzinie 16:00 usłyszałyśmy pukanie do drzwi i już wiedziałam że to mój brat. Wstałyśmy żeby podejrzeć mego brata który właśnie zamykał drzwi wejściowe gdy do saloniku wszedł mój najstarszy brat.
-Enolu! czemu jeszcze nie jesteś przy drzwiach witając naszego brata- Powiedział Mycroft który po chwili zorientował się że mam gościa- Olivia co ty na miłość boską tutaj robisz!?
-Witaj Mycrofcie przyszłam odwiedzić moją przyjaciółkę
-Dla ciebie młoda damo Pan Holmes i czy powiedziałaś jej droga Enolu że Sherlock przyjeżdża?
-Właściwie to sama wydedukowałam że pański brat przyjeżdża na 2 tygodnie, a jak bym nie wiedziała to byś mi teraz powiedział
-Och sprytna jesteś
-Wiem Mycrofcie-Zapewne specjalnie powiedziała do mojego brata po imieniu żeby go zdenerwować, a prosił ją przed chwilą żeby mówiła do niego Pan Holmes
-Ale przecież dopiero co tańczyłaś z radości że Sherlock przyjeżdża, kiedy Ci powiedziałam
-Wiem ale nie mogłam tobie jak i twojemu bratu powiedzieć że już sama się domyśliłam że wasz genialny brat przyjeżdża prosto z Londynu do was na małe wakacje
-To niech panienka mi powie jeśli umie damulka wydedukować to o której miałem pociąg żeby być na 16 w domu?- W przedsionku do salonu który łączy się z jadalnią gościnną stał mój brat Sherlock Holmes, który nie dość że jest przystojny(jak dla mnie, ale to opinia moja czyli jego siostry) to stał z pełną gracją przyglądając się Olivi z lekkim uśmiechem na twarzy.
-Ja Panie Holmes ja...-Pierwszy raz widzę że moja przyjaciółka jąka się i nie wie co powiedzieć przy którymś członku mej rodziny, rozumiem że nigdy nie widziała na żywo mego starszego brata, ale ten widok był dla mnie zbyt dziwny
-Witaj drogi bracie miło cię widzieć po 10 latach- Powiedział Mycroft ze sztucznym uśmiechem posyłający naszemu bratu
-Mi też cię miło widzieć Mycrofcie, jak się nie mylę to Enola- Wskazał na mnie kiwnięciem głowy, ale dalej stał w drzwiach do salonu
-Tttak to ja drogi bracie- Zdziwiłam się że ja się zająkłam i nic więcej nie powiedziałam staliśmy tak dobre 5 minut w ciszy ja, Olivia, Sherlock oraz Mycroft, ale na całe szczęście tą nie zręczną cisze przerwała nasza matka.
-Czy to mój drogi Sherlock?
-Tak witaj matko
-Dzień dobry Olivia- Powiedziała moja mama która lubiła Olivię i przynajmniej ona nie była zmieszana jej przybyciem dziś, kiedy pojawił się Sherlock
-Dzień dobry Pani Holmes -Powiedziała moja przyjaciółka z szerokim uśmiechem na twarzy
-Lane powiedz swojej żonie żeby wstawiła wodę na herbatę dla pięciu osób
-Ja podziękuje dopiero co wypiłam i już powinnam wracać do domu, dziękuję Enolu za herbatę
-Poczekaj odprowadzę cię
-Nie...
-Ależ chcę więc nie sprzeciwiaj mi się
-Dobrze to chodźmy jeszcze raz dziękuję za herbatę do widzenia państwu
-Enola odprowadź Olivię i odrazu przychodź do nas-Powiedziała moja mama już wiedziałam że czeka mnie poważna rozmowa
CZYTASZ
You and Me(Tom I)
RomanceCo by było gdyby Enola miałaby przyjaciółkę, która kocha się w jej genialnym bracie? Co by było gdyby Sherlock zainteresował się koleżanką swojej siostry? Co by było gdyby Mycroft nie wyprowadził się z domu? Co by było gdyby Eudoria nie zostawiła sw...