Gdy już się u budziłam była jakoś 10:00 nigdy o tej godzinie nie wstawałam, ale jak Sherlock miał o wiele wygodniejsze łóżko od mojego to czemu mam się dziwić. Nie chciałam wstać bo wiedziałam że muszę spędzić z nim 24h, a nawet nie 48 godzin cały czas bo przecież zaspanym głosem zaprosiłam go jako mojego partnera na ślub brata. Ale cóż całego dnia w łóżku nie spędzę bo jeszcze mi wejdzie od tamtego pamiętnego dnia kiedy chciał mnie wrzucić do wody uważam na każdego kto się zbliży do mnie i gdzie mnie łapie. Wstałam z łóżka i widziałam że na krzesełku leżała jakaś kartka którą podniosłam i przeczytałam w myślach.
Droga Olivio,
Jako że w kwestii mojego bezpieczeństwa przeniosłam się do rodziny położonej daleko od Londynu, ale nie martw się John pojechał z Mary tam gdzie ja i pilnuje nas obie. Wiem że dopiero co się poznałyśmy ale poczułam coś w tobie że nie mogę cię nie lubić, więc korzystaj z mej sypialni kiedy ci się spodoba i ubieraj się w me suknie. Jak zapewne widzisz dziś położyłam ci czerwoną moją ulubioną jak byłam młoda i chcę ci ją zostawić żebyś wiedziała ile cię cenię skarbie. Wiem że ten cały absurd nie mieści ci się w twojej małej główce, ale zaufaj mi albo raczej Sherlockowi ma dziwne metody, ale wie co jest najlepsze żeby cię uchronić, nie przyzna ci się ale mu na tobie zależy jak wrócił od swego domu rodzinnego to cały czas mówił cicho co tam u ciebie. Nigdy on cię nie zostawi zwłaszcza jak grozi ci niebezpieczeństwo.
Z uszanowaniem
Panna Hutson
-Jakie to słodkie- powiedziałam i poszłam do łazienki Holmesa się przebrać i poszłam do kuchni gdzie już on siedział.
***
-Dzień dobry- powiedziałam
-Dzień dobry Olivia, jak się spało?
Dobrze dziękuję, a tobie?
-Nie spałem
-Czemu?
-Muszę cię pilnować
-Wcale nie musisz
-Muszę bo gdyby nie ja to byś już nie żyła
-O teraz robisz z siebie bohatera
-Nie zaczynaj kłótni
-Bo co mi zrobisz hmm?
-To...
W tam tej chwili mój świat się zmienił Sherlock Holmes znów położył swe usta na moim ciele, ale tym razem na mym czole.
-Przesadziłeś- powiedziałam i wybiegłam z jego mieszkania.
Usłyszałam jak woła za mną ale nie zwracałam uwagi chciałam tylko żeby to się nie stało, albo najlepiej żebym go nigdy nie poznała. Mimo że jestem na niego zła to chciałam żeby jednak pocałował mnie nie w czoło czy w policzek ale w usta.
Zapomnij on jest socjopatą i jest dla mnie za stary, nie jest francuzem a do tego jest bratem Enoli-myślałam tak cały czas dopóki nie wpadłam na osobę której nie chciałam widzieć
-Olivia!?
-Sara!
-Co ty tutaj robisz?-zapytała
CZYTASZ
You and Me(Tom I)
RomanceCo by było gdyby Enola miałaby przyjaciółkę, która kocha się w jej genialnym bracie? Co by było gdyby Sherlock zainteresował się koleżanką swojej siostry? Co by było gdyby Mycroft nie wyprowadził się z domu? Co by było gdyby Eudoria nie zostawiła sw...