Rozdział 28.

304 21 1
                                    

Preston

Niedziela nie była łatwa, ale mogłem się tego spodziewać. Avery z uporem unikała Camerona, a i on mało co się pokazywał. Koło południa dostałem wiadomość o Kościele o pierwszej. Byłem tam zanim ktokolwiek inny sie pojawił i czekałem na Cama. Musieliśmy oczyścić trochę atmosferę i nie zdziwiłem się gdy wszedł piętnaście minut przed spotkaniem i zamknął za sobą drzwi. Spokojnym krokiem podszedł do stołu i usiadł na swoim miejscu. Gdy już oparł się wygodnie, podniósł wzrok i kiwnął ręką żebym zaczął to z czym przyszedłem.

Oparłem łokcie na stole i zacisnąłem dłonie w pięści.

- Nie zgadzam się z Twoim wyrokiem względem Avery, ale rozumiem to. Najdziwniejsze jest to, że to ona mi pokazała, dlaczego to zrobiłeś. Miałem ochotę pójść za tobą i sprać ci mordę za to jak ja potraktowałeś.

- Byłem gotowy na cios, jednak w przeciwieństwie do Avery i jej wątpliwej wiary we mnie, ja wiedziałem, że cię powstrzyma inaczej żałowałbyś tego ciosu.

- Ukarałeś ją naprawdę boleśnie, pół nocy ryczała za tą cholerną kamizelką...

Cameron opuścił wzrok i widziałem, że żałuje.

- Nie zmienię zdania.

- Nie proszę o to.

Spojrzał na mnie ponownie.

- Więc o co prosisz? - zapytał.

- Kiedy Av zasłuży ponownie na skóry, nie będziesz z tym zwlekał. Wiem, że kluby takie jak nasz nie robią takich rzeczy... Jak już raz stracisz barwy to nie ma odwrotu, ale od każdej reguły są wyjątki. Znamy przypadki powrotów do barw. Wiesz, że ona zrobi wszystko żeby ją otrzymać ponownie. Wiesz, że w pewnych kwestiach można ufać jej osądowi i nigdy nie postawiła klubu w bezpośrednim zagrożeniu czy niebezpieczeństwie. Ja....

- Zamknij się już Pres... - warknął niecierpliwie. - Myślisz, że co ja od samego poranka robię? - przyjął podobną pozycję jak ja i lekko się uśmiechnął. - Wszyscy chłopcy, bez jednego wyjątku wyśpiewywali peany na cześć Av, jak to o was dba, jak się troszczy i stara się odwdzięczyć za pomoc MC. Dziewczyny napisały petycję, kurwa! Oczywiście, żadna nie ma takich jaj jak Twoja Stara, więc napisały jebane cztery strony opowiadające się za Avery i jej poczynaniami. Żadna z nich nie potrafi tak jak ona stanąć przede mną i wyrazić swoją opinię.

Zaskoczony oparłem się i patrzyłem zdziwiony, a Cam mówił dalej.

- Tak, wciąż w moim mniemaniu jest i zawsze będzie Twoja Starą, nawet bez oficjalnego tytułu. Nie potrafię o niej myśleć w innych kategoriach, choć powiem ci jedno, tylko jedna kobieta wkurwiła mnie bardziej niż Twoja, a dobrze wiesz, że to nie jest łatwe. - uderzył dłonią o stół w złości. - Powiem to tylko Tobie, bo jesteś mi jak brat z krwi: To co wczoraj zrobiła Avery to dla mnie naprawdę ciężka zdrada, nie spodziewałem się takiego ruchu z jej strony. Nie musiałem przyjeżdżać tutaj z Lucy, mogłem jechac od razu na miejsce, ale chciałem....

Wstał i podszedł do muralu z wizerunkiem klubu i wsadził ręce do kieszeni.

- ... Chciałem, żeby Avery miała plan i żeby się odezwała, bo jak doskonale wszyscy wiedzą, ta kobieta nie potrafi się zamknąć jak już coś wymyśli. - podparł się pod boki i spojrzał na podłogę. - Byłem gotów opóźniać wyjazd ile się da, żeby tylko dać Av szansę, aby przemówiła w obronie Lucy. Moim błędem było to, że nie doceniłem tego jak bardzo skuteczna i pomysłowa potrafi być, kiedy dąży do wybranego celu. I Avery poszła po trupach.

Odwrócił się i podszedł do mnie, oparł dłoń o moje oparcie i spojrzał mi w oczy.

- Jestem pewny, że Av rozumie moje działania. Nie mogę być słaby i podziwiam ją za to jak tę karę przyjęła, ale dopóki nie zadecyduję inaczej, jej kamizelka będzie wisieć w szafie w Kościele. Wkurwia mnie fakt, że tak to rozegrała, ale z drugiej strony to jest kobieta! W dodatku pomysłowa! Może zabrzmieć to seksistowsko, ale nie miała zbyt wiele czasu, a moje zdystansowanie się nie pomogło, więc wybrała głupi, ale najbardziej skuteczny plan. I teraz jest jak jest...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 28, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Czekając na Ciebie    Texas Hot Blood 2.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz