NATE
- Kurwa, co ja robię?! - krzyknąłem i gwałtownie odsunąłem się od niej
- Jak to co?! Całujesz mnie - odpowiedziała oburzona dziewczyna
- Jak ja mogłem to zrobić?! Oczywiście że nie odkocham się w niej od tak!
- Że we mnie?- zapytała zaintrygowana dziewczyna.
- Nie idiotko! Tamtej nie dorastasz do pięt! - rykłem na Vanessę , a ona zaczęła coś szeptać pod nosem i odeszła.
Po akcji z Vanessą, do końca przerwy, szukałem Maddison. Zauważyłem, że gdzieś uciekła, ale nie miałem pojęcia gdzie. Łaziłem po całej szkole aż w końcu, zadzwonił dzwonek. Poszłem do klasy.
Podczas zajeć nie mogłem wytrzymać. Na lekcji myślałem tylko o Maddi. Ta lekcja trwała tak długo, że chciałem wstać i wyjść. Gdy lekcja się skończyła, wyskoczyłem z klasy i stwierdziłem że muszę znaleźć Alice.
W końcu po długich poszukiwaniach znalazłem ją na stołówce
- Alice... Bo taka sprawa...- zacząłem temat w ona tylko przesłała mi spojrzenie, żebym zaczął mówić.
- A więc tak, Harry kazał mi zerwać kontakt z Maddison, a przynajmniej się w niej nie...- przerwałem, bo pomyślałem, że Alice wygada wszystko Maddison
- Przynajmniej nie, co?
- Nie ważne no, a wracając to żeby o niej zapomnieć pocałowałem Vanessę z 2b , ale to jedna z najgłupszych rzeczy którą w życiu zrobiłem.
- No to masz problem...?
- Powiesz jej to?
- Yyy... Co do joty?
- Nieee!!! Powieść jej coś w tym stylu : ,, Nate mi mówił, że to najgłupsza rzecz jaką w życiu zrobił."
- Aha. Czyli o tym wie?
- Widziała to. - Przyznałem i z nadzieją ,że się uda, odszedłem.
____________________
MADDISON
Kiedy wróciłam do domu, rzuciłam plecak w kąt i z płaczem poszłam na góre. Z impetem położyłam się na łóżko i zaczęłam płakać.
Ktoś zapukał do drzwi. Z niechęcią wstałam z łóżko i poszłam otworzyć drzwi.
Przed drzwiami stała Alice.- Hejka.- przywitała się , najwyraźniej zadowolona, Alice.
- No hej...
- Na serio się tym przejmujesz?
- Tak... Zaraz... Skąd...- już chciałam obsypać Alice pytaniami, ale przerwała mi
- Spokojnie. Nate mi mówił, że to najgłupsza rzecz jaką w życiu zrobił.
- Aha...
- I , że bardzo żałuje.
- Aha to... - Chciałam coś powiedzieć, ale Alice znowu mi przerwała.
- I przeprasza cię bardzo i prosi o to, żebyś mu wybaczyła.
- Do cholery! Przestań mi przerywać!
- Sorry, ale ty tyle do powiedzenia!
- No okey... Ale mu nie...
- Uwierz mi , wybaczysz na tyle, że jutro włożysz koszulkę z jego nazwiskiem na mecz.
- Alice! Co ja ci mówiłam?!
- A ja też ci mówiłam! Dużo mam do powiedzenia!
- Dobra, wybaczę... Za bardzo go...
CZYTASZ
Good choice
Teen FictionMaddison Davis, przez problemy rodzinne musiała wyjechać ze swojego rodzinnego miasta do Los Angeles, gdzie miala zamieszkać ze swoim kuzynostwem. Dziewczyna zacznie nowe życie, pozna nowych ludzi i bedzie miała nowe problemy, a jeden z nich nazywa...