6.

102 7 0
                                    

Gdy byłyśmy koło szkoły zawibrował mój telefon , wyjełam go z kieszeni i zobaczyłam co to może być.

Od:Kuba
Do:ja
Hej , jak tam leci ?

Od:ja
Do:Kuby
Hej,ok a u ciebie?

Od:Kuba
Do:ja
Dobrze

-Hej z kim piszesz?-zapytała Doma gdy pisałam z Kubą

-Z kubą a co? przekazać coś?-zapytałam sie jej

-Zapytaj czy ma kolege murzyna bo przydał by sie dla Ismeny

-Hahahahahha ok

Od:ja
Do:Kuba
Moja przyjaciółka się pyta czy znasz jakiegoś murzyna ?

Od:Kuba
Do:Ja
Nie a co?

-I co zna?-zapytała Dominika , przebierając buty .

-Nie nie zna -odpowiedziałam smutna

Od:ja
Do:Kuba
przydał by sie chłopak dla Koleżanki

Od:Kuba
Do:ja
A czemu murzyn?

Od:ja
Do:Kuba
Bo nie małpa

Od:Kuba
Do:ja
a jak by małpa była lepsza od murzyna to co wtedy ?

Od:ja
Do:Kuba
Nie , nie była by lepsza ,ona marzy o murzynie

Od:Kuba
Do:ja
A skąd wiesz ?

Od:ja
Do:Kuba
Przeważnie o nich mówi , wiec na to wychodzi

Od:Kuba
Do:ja
A jak tak nie jest

Od:ja
Do:Kuba
Tak jest i musze kończyć cześć

Od:Kuba
Do:ja
Hej

Gdy przebrałam buty poszliśmy do klasy , na ławce siedział Kuba i Dawid . Odłożyłam plecak koło klasy nic do nich nie mówiąc , odwróciłam się i szłam w drugą strone ,chcąc przejść się po szkole. Po chwili poczułam jak ktoś mnie łapie za rękę i odwraca przodem do siebie.

-Coś się stało?-zapytał Dawid patrząc w moje oczy

-Nie nic-odpowiedziałam , miałam już się odwrócić lecz Dawid mnie przytulił . Nie wiedziałam co zrobić więc odwzajemniłam uścisk i spojrzałam na Kubę , wpatrywał się w nas ze smutkiem w oczach , odrazu gdy to zobaczyłam nazbierały mi się łzy w oczach .
Więc gdy Dawid już mnie puścił złapał mnie za rękę i usadził pomiędzy nim a Kubą, sporzałam w jego oczy , były smutne . Wpatrywał sie we mnie po czym spojrzał przed siebie , zrobiłsm to samo po czym zaóważyłam Natalke. (przyjaciółka z Klasy) odrazu uśmiechneła się do Kuby aż mi się zrobiło nie dobrze więc wstałam i zaczełam iść w strone łazienki trzymając się za brzuch .

-Amela!-krzykneła Dominika

-Zaraz przyjde -powiedziałam , po czym pobiegłam do łazienki , umyłam se troche twarz wodą by się uspokoić. Zauważyłam że ktoś wszedł do łazienki i to był nie kto inny jak natala .

-Hej,co tak uciekłaś, może sięmnie boisz -powiedziała a ja odrazu się zaśmiałam

-Chciałabyś, ja się niby dlaczego mam się ciebie bać?-powiedziałam , powstrzymując kolejny śmiech .

-Boisz sif że Kuba będzie chodzić ze mną -powiedziała a ja tylko znowu się zaśmiałam

-On niby by chciał chodzić z taką osobą jak ty , nie myśle.

-To lepiej uwierz bo nawet wiem że z nim piszesz wiadomości a on nawet niewie że to ty.
-Chyba mnie z kimś pomyliłaś

-Nie rób ze mnie głupiej wiem który to twój numer .

-Akurat nie musze robić z ciebie głupiej , bo sama robisz to dobrze . -Po tych słowach Natala się uciszyła a ja wyszłam z łazienki. Na zewnątrz był Dawid , Kuba i Doma.

-Nic ci nie jest-zapytał Dawid

-Nie po prostu troche brzuch mnie boli-powiedziałam patrząc na całą trujkę

-To może idz do pielęgniarki -powiedziałam Dominika

-Nie chce-odpowiedziałam i zaczełam iść w strone klasy .

zacznijmy od nowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz