Nocowanie pt2

797 22 28
                                    

H- dobra jesteśmy gotowe

F- no, ślicznie wygladacie

Ju- ty też, ja nawet nie wiedziałam że ty miałaś różowe włosy

F- no przed twoim przyjściem miałam takie

H- a ja pierwszy raz

Ju- teraz najgorsze, reakcja mam

H- no racja

J- ja mam luz bo mi pozwala

F- ja no to wiadomo

*Julka i Hania wysłały swoje zdjęcia mamom*

(mamy- M)

*czat Hanii z mamą*

MH- Hania, ślicznie wyglądasz!

H- dziękuje mama

MH- ale moglaś zapytać, nie wiesz czy bym się zgodziła

H- ale już nie masz wyjścia❤️

MH- no wiem, ślicznie, śpijcie spokojnie

H- oki miłego wieczoru

*czat Julki z mamą*

Ju- i jak?

MJ- kto ci to farbował? ładnie

Ju- Faustyna, ta u której nocuje

MJ- super ale mogłaś coś powiedzieć

Ju- no wiem ale to tak spontanicznie wyszło

MJ- no dobra, dobranoc

Ju- dobranoc

------------------------------------------------------------------------

F- idziemy do chłopaków?

H- takkk!

Ju- chodźmy

J- oki

F- zamknijcie oczy!

B- i kto tu się drze co?

*wszyscy zamknęli oczy*

J- schodzimy *wywala się*

H- no ty Julita na pewno schodzisz, ty co najwyżej na dupie zjeżdżasz

F- japierdziele, dobra jesteśmy

Ju- otwórzcie oczy

*otwierają*

B- no co, Julita wygląda fajnie, ładnie, pasuje ci, Faustynka to zawsze ma rożowo białe więc nic nowego, Hania też ładnie

F- czekaj Bubiś, zaraz wracamy

Ju- co?

F- mam sukienki księżniczek,4 nosiłyśmy je z Hanią jak byłyśmy małe

H- tak!

J- dobra zakładmy

*schodzą znowu*

B- *zaczyna się śmiać* jak Julita wygląda 

J- co ja? wyglądam fantastycznie

B- no dobra, Hania ładnie tez pasuje a Julce kto robił?

F- ja

B- oj, znaczy też ładnie, trochę takie nie równe

H- powiedział gościu z zielonym sianem na głowie

B- odwal się od mojego sianka mordzia

P- Faustyna jak zawsze wygląda, Hania git, Julita git, Julka git ale no coś ci stara nie poszło

♥|Szkoła GenZie|♥ [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz