Ciąg dalszy dnia

629 21 14
                                    

H- ej jaka teraz lekcja?

F- w-f

J- no chyba nie

Kb- ej dziewczyny

H- czego chcesz?

Kb- jezu rozumiem że masz do mnie problem ale musisz od razu z pyskiem

H- chyba walnę, ja z pyskiem to ty mnie wrzuciłeś do jeziora ty mnie biłeś i kopałeś

POV CHŁOPACY

Ś- ej jakaś akcja

P- o kurde

Pr- chodźmy *podeszli*

ś- co jest?

Kb- a co jej chłopakiem jesteś?!

Ś- nie ale mam zupełne prawo żeby się o nią martwić

J- dobra czego chciałeś tak na prawdę?

Kb- zapytać jaka teraz lekcja

H- matematyka *wstała i odeszła*

F- w-f

Kb- dzięki *odszedł*

P- po co mu mówiłaś, śmiesznie by było

F- nie moja wina ze umiem być miła

Pr- ej Julitka chodź na chwilkę

J- okej *wstała*

Pr- chcesz się spotkać dzisiaj?

J- Przemek mówiłam ze nie będziemy razem

Pr- ale nie chodzi mi o randkę, po prostu o zwykłe spotkanie

J- zastanowię się i ci napiszę

Pr- dobra

*po wuefie w szatni dziewczyn*

(ta szatnia wyglądała tak że wchodziło się i było spore pomieszczenie i drzwi do mniejszego w którym się przebierały)

F- zaraz zejdę *położyła się na podłodze i zaczęła przeglądać tt* (w tym większym pokoju)

J- proszę nie czekaj już *zaczęła po cichu śpiewać*

H- bo noszę w mych plecach [...]

Kb- *wchodzi do szatni*

F- co tu robisz?!

Kb- sory pomyliłem szatnie

J- nóż, nie czekaj na mnie nie czekaj na mnie

F- nie mogę cię zawieść znów!

Kb- o co chodzi?

J- matko boża co ty tu robisz?!

F- jeszcze nie wyszedłeś?!

Kb- sory już wychodzę, co mówiłaś Fausti?

F- śpiewałam piosenkę

Kb- podasz tytuł bo fajna

H- kurde zaraz powiem nauczycielce że nas podglądasz

J- nóż jeszcze nie wydana

Kb- to skąd znacie?

J- od mojego przyjaciela który ją wydaje

F- dobra wychodź stąd!

Kb- już już *wyszedł*

H- Julitka a Patryk wysyła ci piosenki do odsłuchu?

J- tak ale jeszcze nie wysłał tylko muzykę i tekst refrenu więc sobie skeiłam refren z beatem refrenu i wysłałam wam na grupke

♥|Szkoła GenZie|♥ [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz