B- zostaw je!
P- odwal sie od nich!
M- nic mi nie zrobicie
F- *zaczęły lecieć jej łzy* Bartuś
M- nie odzywaj się!
M- *zaczął odpinać sukienkę (XD) Fausti*
B- *podszedł i zaczął szarpać się z Michałem* odwal się od nich! czego chcesz!
Ju- dziewczyny..
Pr- nie podchodź Julka
M- zostaw mnie Bartek!
B- to zostaw je 3
M- oddam ci jedną a z dwiema pozostałymi idę do sypialni
F- nie Bartek
M- zamknij się albo skończysz tu bez stanika!
J- *zaczyna płakac*
B- Hania ja go zajme a ty odejdź sobie, i idź z Julką do łazienki - szeptem
H- okej - szeptem
B- zostaw je wszystkie 3!
H- *ucieka* Julka idziemy do łazienki - szeptem
Ju- okej *poszły - szeptem
M- no i zwiała mi jedna przez ciebie!
B- pozwól im zejść z twoich kolan to ich nie zabierzemy
M- *puszcza dziewczyny*
B- Patrk - szeptem
P- co? - szeptem
B- zagadaj go - szeptem
P- spoko - szeptem
P- puszczaj je albo zadzwonię po policje!
M- nic mi nie zrobisz
B- Faustynka puść się ja nie będzie patrzył na was - szeptem
F- oki - szeptem
B- Julita puść się ja nie będzie patrzył na was - szeptem
J- okej - szeptem
P- zostaw je natychmiast!
F- *ucieka do dziewczyn*
M- ty tu zostaniesz *złapał mocniej nadgarstek Julity*
J- ał
B- spokojnie Julitka, policja jest w drodze
M- co!?
P- *pokazał połączenie z fałszywym policjantem*
M- *puszcza Julitę i ucieka z domu Fausti i Patryka
J- dziękuje wam *przytuliła Bartka*
B- spoczko, przecież to jakiś debil
P- dziewczyny możecie wyjść
F- *otwiera drzwi i biegnie do Bartka*
B- chodź myszka *przytula i całuje Fausti*
H- *przytula Patryka* dziękuje
P- chodź Bartek *wszyscy się przytulili*
F- idziemy do mojego pokoju
Ju- chodźmy
*w pokoju*
Ju- mega wam współczuje
J- to było okropne, nie wiedziałam co one chce ze mną zrobić, to była tragedia
F- też
H- okej może teraz coś pozytywnego, robimy sobie miejsce do spania
J- takk
Ju- to łączymy te materace
F- tak a ja pójdę po prześcieradło i poduszki
H- nie idziesz sama, idę z tobą
F- okej *poszły do piwniczki po dodatkową pościel*
H- dobra to ja biorę poduszki
F- okej idziemy *doszły do pokoju*
J- dobra to rozkładamy prześciaradło
Ju- ja mogę, umiem te z gumką rozkładać
H- ja ci pomogę
F- to Julitka my poduszki rozłóżmy
J- okej
*rozłożyły cale "łóżko"*
F- włączamy jakiś film?
B- Faustynka!
H- my coś włączymy idź do niego
F- oki, już idę
B- ja już wracam do domu
F- papa, do jutra
B- pa *pocałował Fausti* kocham cię
F- ja ciebie też
P- dobra gołąbeczki
F- no już *idzie na górę*
J- włączyłyśmy "The Kissing Both"
F- okej, oglądamy?
Ju- jasne
*oglądały i w pewnym momencie zasnęły*
CZYTASZ
♥|Szkoła GenZie|♥ [ZAWIESZONE]
Novela JuvenilHistoria o Szkole Genzie, dużo zwrotów akcji i emocji, shipy, związki, problemy rodzinne i co jeszcze czeka genziaków i nie tylko