K- kto chce idzie do łazienki
F- Bartek ja idę
B- spoko ja tez pójdę
H- ja idę
J- ja też
P- ja idę
O- stary idziesz?
Ś- no pójde
*w łazience*
W- co tam Faustynko?
F- czego ode mnie chcesz?
W- boli cię brzuszek?
F- a co cię to?
W-może w ciąży jesteś?
F- no na pewno
W- ale twoja mama wie że jesteś
F- co ty gadasz!
W- napisałam jej o tym hahah
F- niby skąd masz jej numer?
W- a z kim siedzę?
F- z Patrykiem no i?
W- to że znam jej numer dzięki Patrykowi
F- weź się *wyszła z łazienki i wpadła na Patryka*
P- Faustyna, co ci?
F- Wiktoria ma numer do naszej mamy?
P- chyba nie
F- to dobrze, bo mi powiedziała że ma i napisała do niej że jestem w ciąży
P- a jesteś?
F- NIE!
P- no to nawet jak mama tak uważa to jej powiesz że nie jesteś i tyle
F- no wiem, dobra ide do autokaru
*w krakowie*
B- Fausti wstawaj, jesteśmy w Krakowie zaraz będziemy pod szkołą
F- okej, dzwonię do mamy *zadzwoniła*
Ma- co tam?
F- my już jesteśmy w Krakowie zaraz będziemy pod szkołą
Ma- okej, Zosia też idzie
F- wiem dzwoniła do mnie
Ma - okej to za jakieś 10 minut będziemy
F- no my za 15
Ma- okej to papa
*pod szkołą*
K- chłopcy, pomóżcie dziewczynom z walizkami
chłopacy- dobrze
N- dziewczyny wyjdźcie już sobie
F- *wychodzi i szuka mamy*
Ma- Faustynka tu jesteśmy
F- o hejka *podbiega do nich*
Z- hejo, gdzie twój chłopak?
F- Zosia ty się interesujesz bardziej nim niż mną
P- cześć mama, hej Zosia, Faustyna idź po walizkę
F- kto ma?
P- Oliwier albo Bartek nie wiem
F- dobra *odeszła*
B- Fausti, Oliwier ma twoją walizkę
F- okej
J- Bartuś ty masz moją walizkę
CZYTASZ
♥|Szkoła GenZie|♥ [ZAWIESZONE]
Novela JuvenilHistoria o Szkole Genzie, dużo zwrotów akcji i emocji, shipy, związki, problemy rodzinne i co jeszcze czeka genziaków i nie tylko