Od lat wyobrażałam sobie ten moment. Moment, w którym moje życie okaże się być snem. A moi rodzice oraz rodzeństwo będą żyć. Ale to nie był sen. To była rzeczywistość. Smutna rzeczywistość. Myślałam, że gdy ich spotkam będę się cieszyć, wręcz skakać z radości. Prawda była taka, że stałam oniemiała i wpatrywałam się w brata. On taki nie był. To nie był mój Dimka. To obcy mężczyzna. Pragnący śmierci i zniszczenia. Nie wiem co oni mu zrobili. Z otępienia wyrwał mnie głos Steve'a.
- Cathalino, wiem, że wasza sytuacja jest prawdę mówiąc tragiczna, ale jeśli nic nie zrobimy, to Dymitr zniszczy miasto.
Jego słowa podziałały na mnie jak zimny prysznic. To nie Dimka. Mój brat był ciepły i opiekuńczy. Nie był niszczycielem. Wiedziałam, że tylko ja i Tasha damy radę go pokonać. Złapałam za broń i ruszyłam w stronę napastnika. Krok za krokiem. Nagle odwrócił głowę w moją stronę. Przez chwilę w jego oczach zabłysnęła nadzieja i radość, ale tuż po chwili zawładnęła nim rządza mordu. Ledwo co udało mi się uchylić, a nad moją głową świsnęły kule. A więc tak pogrywasz braciszku? Wyszarpnęłam nóż zza paska. Z ciężkim sercem wymierzyłam i rzuciłam. Srebrne ostrze trafiło go w dłoń, w której trzymał broń. Upuścił ją z krzykiem. To nie był zwykly krzyk. To był krzyk mojego Dimka. Ale to nie on. Dymitr zniknął. Zniknął i nie wróci. Steve i Łucznik osaczyli przeciwnika. Dalej nie widziałam co się działo. Hulk zasłonił mi widok. Natasha stała koło mnie i wpatrywała się w plecy przyjaciela. Nie pamiętam jak dotarliśmy do siedzimy S.H.I.E.L.D. Dymitra zamknęli w celi. Postanowiłyśmy z Tashą spać dzisiaj razem. Za dużo jak na jeden dzień. Pokój mojej siostry niczym nie różnił się od mojego. O, przepraszam. Miała większe łóżko. Po szybkim prysznicu wskoczyłam do łóżka. Zaczęłam nucić kołysankę, którą śpiewała nam mama. Usłyszałam cichy głos. Nat położyła się koło mnie. Razem dokończylyśmy pieśń. Zasnęłyśmy myśląc, że już nic nas nie zaskoczy. Oh, wtedy nie wiedziałyśmy jak bardzo się mylimy.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejo Misie ♡♡♡ Macie nexta ;* w mediach macie piosenkę, którą śpiewały bliźniaczki ♡♡♡
CZYTASZ
Mirror Image.
FanfictionUWAGA! Książka była pisana w 2014 roku, przed Czasem Ultrona oraz End Game. Z tego powodu informacje oraz wątki w niej zawarte są całkiem inne niż w dzisiejszych Avengers'ach. Czytacie na własną odpowiedzialność. Nie musicie mi pod każdym rozdziałe...
