Harry I Louis zdenerwowali się, że nauczycielka widziała ich kłótnie Harry miał rozcięty łuk brwiowy a Louis dostał od Harrego prosto w nos.
- Obu do higienistki już!!! - kiedy chłopaki poszli do higienistki pani pytała Selenę
- Wszystko w porządku? Co tu się stało?
- Tak wszystko w porządku, nie wiem co dokładnie się tu działo ale wiem, że Harry się o mnie martwi a Lou jest o to zły. Myślę, że o to się pokłucili. Tak dla rozjaśnienia pogodziłam się z Louisem a on jest zły, że tak dobrze dogaduję się z Harrym.
- Może nie powinnaś spotykać się z Louisem skoro jest taki zazdrosny. Nie chcę coe skrzywdzić tym co mówię, ale chyba mam rację
- Tak ja to wiem tylko wiem też, że Lou nie odpuści. Jednocześnie wierzę I Harremu w tym, że Lou kłamie ale wierzę też Louisowi w tym, że ta dziewczyna to jego siostra. Komu ja mam wierzyć.!?
- Uwierz temu do ktorego masz większe zaufanie I temu komu wierzy twoje serce.
- Dziękuję pani bardzo
- Nie ma za co, chodzmy teraz zobaczmy co z chłopakami
-Dobrze
Chwilę później byli już u higienistki ta powiedziała im, że Harrego ani Louisa u niej nie było. - Gdzie oni mogą być - zmartwiła się Selena - martwię sie o Harrego
- Czyli zaufasz Harremu
- Tak, z nim przyjaźnię się od dawna I nigdy mmnie nie zawiódł.
- Dobra decyzja
- Mam taką nadzieję.
- Wiem gdzie mogą być
Selena skierowała się do wyjścia ze szkoły wybiegła na boisko I pobiegła na bok szkoły.
Kiedy były zaraz przy murze szkoły usłyszały, że chłopaki się kłócą pobiegły w stronę krzyków kiedy już ich widziały zobaczyły jak Lou popchnął Harrego na mur szkoły Harry zjechał po murze I stracił przytomność
- Harry!!! Lou co ty zrobiłeś
- Selena zostań tu z Harrym a ja idę z Louisem do dyrektora.- powiedziała nauczycielka
- Dobrze
Po tym jak nauczycielka poszła do dyrektora Harry po 5 minutach się obudził
- Harry! Wszystko w porządku.?
- Selena tak co się stało?
- Kłuciłeś się z Lou I on popchnął cię na mur szkoły. Ateraz chodź do higienistki
- okay
Chłopak ledwo stanął na nogach więc Selena go podtrzymywała kiedy dotarli do higienistki okazało się,że gdyby nie to iż Louis nie popchnął go mocniej nic się nie stało
- Przepraszam Cię Harry - Powiedziała Selena- Mogłam mu od razu nie wierzyć
- Nie szkodzi
Rozdział nie zbyt długi ale przynajmniej jest. Proszę o gwiazdki☆I komentarze
:):):)