•Nemesis•
•dzień po przybyciu do Lizbony•Zaczęłam układać sobie życie w Portugalii a dokładniej w samej stolicy czyli Lizbonie.Znalazłam pracę i z resztek oszczędności kupiłam małe mieszkanie.Mimo że miałam dostęp do kąta bankowego rodziców nie chciałam za bardzo brać od nich pieniędzy.Przed podróżą wzięłam dziesięć tysięcy na samolot i hotel.Pewnie nawet nie zauważą.
To co się stało mocno mną wstrząsneło.W pewnym sensie jest w to zamieszany Tony pieprzony Monet ale nie chcę mu uprzykrzać życia.Za dwa dni odbieram mieszkanie.Są tam tylko trzy pokoje - salon połączony z kuchnią, łazienka i sypialnia.Cała powierzchnia to niecałe osiemnaście metrów kwadratowych.Mi puki co wystarcza.Moka rutyna praktyczne cały czas wygląda tak samo, dzień w dzień.Z rana wstaję i jem śniadanie po czym nie ma mnie ponad dziesięć godzin w mieszkaniu ponieważ pracuję w aptece.Zaczełam uczyć się języka portugalskiego i nie ma tragedii.Głównie dogaduję się po angielsku lub ewentualnie po hiszpańsku.
Pewnie mnie szukają.Wiedziałam to od samego początku.Zaczeło się pewnie od Tonego który pewnie pytał o kontakt ze mną moich znajomych i rodzinie.Dlatego nic im nie powiedziałam.
Zmieniłam imię i nazwisko w dokumentach.Teraz jestem Olivia McDonald.(Tak takie nazwisko istnieje sprawdzałam w necie.)Zmieniłam styl ubioru i teraz zamiast za dużych często czarnych spodni i bluz ubieram długie zwiewne sukienki i okulary przeciw słoneczne.Mój look dopełnia kapelusz bądź chustka na głowę oraz wielka torba.Włosy często wiąże w koka a na twarzy zazwyczaj mam spf i błyszczyk.Czasami zacznie flirtować że mną jakiś Portugalczyk ale na razie mam to gdzieś.Chociaż gdyby domyślili się i by mnie znaleźli w tym kraju a ja akurat na mieście chodziła z jakimś chłopakiem może by mnie nie rozpoznali.Tak właściwie utraciłam kontakt z ludźmi z mojego starego życia.I chyba troszkę żałuję że uciekam przed wszystkim.Ale to jest moja wada.Moja jedna z najbardziej uciążliwych pieprzonych wad.
••••••••••••••••••••••••••••
Sorka za błędy😉
I pytanie czy wiecie co się stało Nemesis? (lewi2137 ty siedź cicho!!!!)
CZYTASZ
•Łączy nas tusz•Tony Monet
Fiksi PenggemarDziewczyna która w zwykły dzień, w zwykłą godzinę poznaję osobę która możliwe że ją zmieni.Pytanie?Czy zmieni dziewczynę na lepszą, czy gorszą?Czy chłopak znajdzie ją?Nikt tego nie wie ponieważ dziewczyna nie patrzy w przyszłość.Liczy się tu i teraz...