Araujo: ma ktoś 20 zł blikiem????
Balde: nie
Raphinha: a po co ci
Araujo: nie twój interes
Raphinha: nie to nie
Raphinha: chciałem być miły i ci przelać
Raphinha: ale skoro nie chcesz
Gavi: ja ci moge wysłać
Araujo: NAPRAWDE???
Gavi: tak ale jest jeden warunek
Araujo: no tak nie mogło być za pięknie
Araujo: jaki ten warunek
Gavi: podwieziesz mnie do galerii
Eric: a co pokłóciłeś sie z pedrim
Gavi: można by tak powiedzieć
Gavi: to jak?
Araujo: wchodze w to
Ramos: A TY CO BIEDAKU KASE POŻYCZAĆ MUSISZ
Iñaki: i już przyszedł
Iñaki: niszczyciel dobrej zabawy
Ferran: zamknij sie przynajmniej jest ciekawie
Dani: a gdzie jest marc
Dani: nie żeby mnie to ciekawiło czy coś
Dani: ale jednak
Iñaki: cytując jego słowa "popierdoli mnie przez nich wypierdalam na hawaje zajmij sie nimi"
Iñaki: tak szczerze nie dziwie mu sie
Raphinha: CO DLACZEGO
Iñaki: dlatego że może na przykład gavi daje wpierdol randomowym osobom i kradnie auta a przy tym ma ataki agresji jak dodajecie viniciusa, eric tworzy dzikie shipy każdego na tej grupie, ramos udaje jakiegoś bossa a ferran tylko nakręca dramy, araujo pożycza kase od każdego nawet i meneli, ansu dodaje tu randomów a balde wyzywa gaviego od pedałów jak tylko nadarzy sie okazja
Iñaki: to tylko taki początek
Iñaki: mam dalej rozwijać?
Balde: nie
Ferran: TAK
