Pique: japierdole
Pique: naprawdę musieliście akurat dzisiaj wygrać?
Pique: skoro i tak przegrywacie cały czas to nie mogliście dzisiaj tak samo?
Ferran: a jemu co
Ramos: WIDZISZ KURWA? BYŁO SIĘ NIE ZAKŁADAĆ
Fermin: przegrywamy źle, wygrywamy źle, kurwa zdecyduj się
Lewandowski: ocotutajchodzi
Ramos: szmaciarz pique założył się ze mną że przegracie no to ja musiałem stwierdzić że wygracie (chociaż i tak w to nie wierzyłem i życzyłem wam przegranej) no i wy wygraliście i pique przegrał zakład a ja dostaję kasę
Eric: nie szmaciarz tylko twój kochanek
Ramos: na jedno wychodzi
Ramos: ja do łóżka nie pójdę z tym pedałem
Pique: dwa dni temu mówiłeś co innego💋
Ramos: co kurwa
Ramos: mam wam wjebać po kolei? Żarty sobie ze mnie robicie?
Pique: najebany przyszedłeś mi pod dom to cię wpuściłem i zasnąłeś w salonie a potem do mnie zarywałeś i chciałeś zaciągnąć do łóżka
Ramos: japierdole wstyd mi za samego siebie że z barcelońską dziwką chciałem się ruchać
Ramos: jeżeli to byłby ktoś z realu to nie ma problemu
Eric: pewnie już nie raz miałeś taką sytuację
Ramos: nie powiem nic bez prawnika
Ramos: geri znaczy się gerard kurwo jebana powiedz mi czy my się całowaliśmy
Pique: jeśli chodzi o to dwa dni temu to nie
Ramos: a jeśli nie dwa dni temu tylko ogólnie
Pique: a to tak
Ramos: I JA O NICZYM NIE WIEM???
Pique: tak wyszło
Ramos: mam ochotę się zapierdolć na samą myśl o tym że mogłem być z tobą tak blisko
Pique: w tamtym momencie nie miałeś żadnych sprzeciwów w końcu to ty się na mnie rzuciłeś💋
Ramos: od dzisiaj idę na odwyk
Ramos: już nie piję jak ja takie rzeczy odpierdalam
Ramos: uznajmy że tego wszystkiego nie było
Ramos: nie byłem w pełni poczytalny i nic nie pamiętam
Ramos: lepiej dawaj mi pieniądze
Pique: już miałem nadzieję że zapomniałeś
Ferran: sjsndosms
Ferran: nie przeszkadzajcie sobie kontynuujcie mi tylko telefon na mordę spadł
Ferran: kocham czytać wasze wiadomości
Ferran: zachowujecie się jakbyście byli tutaj we dwóch a jakieś 30 innych osób także to czyta
Ramos: kurwa faktycznie
Ramos: zapomniałem
Ramos: myślałem że to na prywatnym
Frenkie: teraz cała barcelona, real i kilka innych osób typu eric, szczęsny i zieliński wiedzą że po alkoholu masz chorą fascynację pique
Ramos: ty w ogóle wiedziałeś że my na grupie piszemy?
Pique: tak bo na prywatnym mam cie podpisanego "słońce moje kochane❤" a nie ramos
Ramos: kurwa od kiedy
Pique: nie wiem może od jakichś jebanych 10 lat?
Ramos: my się już tyle znamy?
Pique: ty jesteś głupi czy głupi?
Ramos: głupi że ja jeszcze z tobą wytrzymuję
Lewandowski: super fajnie mega wow się czyta te wasze wzruszające rozmowy ale może przenieślibyście się na rozmowę w cztery oczy bo mnie zaraz pokurwi jak jeszcze raz przyjdzie mi powiadomienie że gadacie o swoich romansach przy połowie kraju
Pique: dobra chodź kochanie idziemy stąd
Ramos: NIE PRZY LUDZIACH