|82|

168 17 3
                                    

Szczęsny: ej chłopaki

Szczęsny: czym się różni prada od pragi

Dani: prada to taka luksusowa marka a praga to stolica czech

Ferran: aha a ja zawsze myślałem odwrotnie....

Pedri: ja tak samo

Roberto: bo wy jesteście specjalni

Ferran: mam ci przypomnieć kto pomylił flagę urugwaju z grecją i przez to kupił bilet na drugi kontynent?

Roberto: cicho siedź

Roberto: najebany byłem

Pique: najebany to leży ramos który od trzech dni śpi mi na dywanie w salonie

Lewandowski: stary to ty może sprawdź czy on żyje skoro nie rusza się od kurwa trzech dni

Pique: spokojnie żyje bo kilka godzin temu coś mi gadał o jakimś księdzu marcinie który przeleciał jego siostrę

Benzema: przecież on nie ma siostry

Pique: wiem właśnie

Eric: dlatego tu tak cicho bo ramosa nie ma

Araujo: i viniego

Eric: jestem z siebie dumny że mu rozjebałem ten telefon

Szczęsny: właśnie co tam u ciebie i balde????

Eric: yyyy

Eric: są postępy

Eric: zamienił ze mną dwa zdania w których mnie zwyzywał że mam wypierdalać ale to już mniej ważne a i odblokował mnie na insta

Eric: może dzisiaj będzie bardziej rozmowny

Eric: będę czekał nawet i kurwa 5 lat byleby mi wybaczył

Gavi: coś w to wątpię

Gavi: on cię nienawidzi po tej akcji z pierścionkiem i po tym nakręcaniu shipu o was

Eric: wiem

Eric: ale to naprawię

Eric: inaczej się zapierdolę

Raphinha: halo co tu się tak depresyjnie zrobiło

Raphinha: eric no co ty

Gavi: właśnie

Gavi: porozmawiajmy na przyjemniejsze tematy

Gavi: czyli wyzywanie kroosa albo viniciusa

Kroos: już od czterech dni nic o tobie nawet nie wspominam odpierdol się wreszcie

Gavi: dobra niech ci będzie

Gavi: ale tamtej kurwie z brazylii nie odpuszczę

Eric: KURWA MAMY SUKCES BALDE WPUŚCIŁ MNIE DO ŚRODKA

Araujo: uważaj żebyś nie skończył w piwnicy

Luka: wy ciągle o tym?

Araujo: przepraszam ale nadal mnie śmieszy sytuacja jak zamknąłeś tam viniciusa

Benzema: TO TO JEST PRAWDA????

Luka: tak a co

Benzema: ja myślałem że wy żartujecie

Felix: to ja już nawet tak ułomny nie jestem i wiedziałem od początku

Benzema: siedzę sobie na balkonie pijąc kawę z rana a nagle się dowiaduję że ktoś kogoś w piwnicy więził

Ferran: po rozmowie z alejandro weź nam powiedz czy coś z tego wyszło

Ferran: eric???

Ferran: ERIC????

Raphinha: myślicie że balde mógł mu coś zrobić?

Fermin: co najwyżej to zaciągnąć do łóżka

Eric: spokojnie nic mi nie jest nie mogę gadać później wam powiem

Ferran: czekamy

chat room || FC Barcelona & Real MadridOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz