Ferran: zauważyliście że jest tu tak jakoś cicho
Raphinha: aż za cicho
Roberto: to dlatego że gavi sie nie wyzywa z vinim
Balde: właśnie gdzie ta madrycka pizda
Balde: nie żeby mnie to obchodziło
Dani: mówił że leci do jakiejś tanzani czy coś
Vinicius: tajlandi jak już
Vinicius: dziękuję balde że się tak o mnie martwisz😘😘
Balde: NIE O TO MI CHODZIŁO
Vinicius: tak wiem też cie nienawidze spokojnie
Balde: no już myślałem
Vinicius: ja mam lepszy gust co do chłopaków
Eric: no masz racje gavi jest gorący jak chodniki w dubaju
Vinicius: raczej jak zima na syberii
Gavi: CO TO ZA OBRAŻANIE MNIE I JESZCZE KTO TO MÓWI
Ferran: mówiłem że coś za cicho było
Iñaki: bez agresji nie chce mi sie znowu was uspokajać
Iñaki: z kim ty w ogóle jesteś w tej tajlandi vini?
Kounde: czy to jest nagła zmiana tematu żeby się nie pogryźli?
Iñaki: tak i nie psuj mi planu
Vinicius: z camavingą
Bellingham: niech zgadne on był samolotem?
Karim: camavinga może być każdym
Felix: CAMA OOOO CAMA OOOOO CAMAVINGAAAAA
Gavi: sorry za niego troche przyćpał wczoraj na spotkaniu
Felix: wypraszam to sobie ja niczego nie brałem
Valverde: nie powiedziałbym
Valverde: PRZYSTAWIAŁEŚ SIE DO MNIE MÓWIĄC ŻE JESTEM DLA CIEBIE JAK PUCHAR LIGI MISTRZÓW DLA REALU
Felix: ...
Felix: zapominjmy o tym
Valverde: albo opowiadałeś mi swój sen taki jeden bardzo ciekawy....
Valverde: coś na podobę tego drugiego odcinka z pierwszego sezonu
Felix: UZNAJMY ŻE TEGO NIE BYŁO OKEJ?
Lewy: nie chcę wiedzieć co się tam u was wczoraj działo
Balde: a ja chce
Eric: balde ma gejowe fantazje
Roberto: z tobą w roli głównej
