Balde: WOJCIECH KURWA SZCZĘSNY CO TY ODJEBAŁEŚ
Szczęsny: na drugie mam tomek ale może być i kurwa
Balde: chuj mnie to obchodzi możesz nazywać się nawet bożydar lepiej mi kurwa wytłumacz co cie pojebało żeby wydzwaniać do mojej matki
Ferran: co tu sie odpierdala
Frenkie: wojtek co ty
Lewandowski: wojtek nie podrywaj matek innych
Balde: robert to nie o to chodzi
Balde: on zadzwonił do mojej matki i jej powiedział że jestem w związku z erikiem
Kounde: wojtek kocham twoje pomysły
Ferran: też bym tak zrobił gdybym miał do niej numer
Szczęsny: moge ci dać
Balde: właśnie skąd ty w ogóle masz ten numer
Szczęsny: yyyyyy
Szczęsny: wolisz nie wiedzieć
Eric: no co ale przynajmniej prawdę powiedział
Balde: ERIC KURWA
Balde: ona teraz sie mnie pyta kiedy zaręczyny
Eric: powiedz jej że nawet i dzisiaj mogą być
Balde: nie
Balde: ja mam już dość
Balde: usuńcie mnie stąd
Balde: wypierdalam
Balde: nienawidzę was a ciebie eric najbardziej
Eric: tak wiem też cie kocham
Raphinha: co on taki agresywny
Ferran: wkurwiamy go
Frenkie: tak mi się coś wydaje że ma dość tego że go shipujemy
Araujo: przestał być aktywny
Araujo: serio się obraził
Szczęsny: no niestety będę musiał zadzwonić do jego mamy że jednak ślubu nie będzie
Bellingham: JAK ŚLUB TO JA CHCE BYĆ KSIĘDZEM
Roberto: a ja świadkiem
Araujo: to ja drugim świadkiem
Eric: a ja panem młodym