Dani: melanż
Dani: u mnie
Kroos: a to z jakiej okazji
Dani: a czy zawsze musi być okazja?
Dani: a tak na serio to dlatego że wygraliśmy z tymi pedałami
Balde: kto pedał ten pedał
Roberto: czyli ty
Szczęsny: MELANŻ???
Szczęsny: MOGĘ PRZYJŚĆ????
Ramos: nie
Szczęsny: CZEMU????
Dani: bo nie jesteś z realu
Szczęsny: ALE WAM KIBICOWAŁEM
Szczęsny: TEN BELLINGAM STRZELIŁ
Bellingham: bellingham* jak już
Bellingham: przez h
Karim: jak nauczysz się pisać z małej litery to się zastanowimy
Lewandowski: WOJTEK BRACIE POJEBAŁO CIE
Szczęsny: cicho ja chce sie tylko nachlać za darmo
Szczęsny: to jak? Mogę?
Dani: dobra chodź jeden polak szkód nie narobi
Dani: chyba
Fornal: A JA MOGĘ??? JESTEM MADRIDISTĄ Z PASJI
Ramos: nie
Karim: a kim ty jesteś i co tu robisz?
Fornal: nie wiem dodali mnie kiedyś na polecenie lewego i już zostałem
Lewandowski: zapomniałem o tobie
Dani: dobra tam chuj chodź jeśli nam kibicujesz to czemu nie
Fornal: HALA MADRID
Kroos: pośpiesz się lepiej bo ci wódki braknie
Kroos: ten polak szczęsny wszystko już wypił
Szczęsny: narodowość zobowiązuje
Pique: a ja też moge w sumie co ja się pytam i tak wam się wjebe do domu
Pique: BĘDĘ WAM PUSZCZAŁ SHAKIRĘ
Ramos: zezwalam
Dani: ALE TO MÓJ DOM
Dani: SERGIO NIE PRZESADZAJ
Roberto: GERI TY CHYBA COŚ NIE TEN TEGO
Marc: gerard pique tego się po tobie nie spodziewałem
Marc: zdradzasz swój klub?
Balde: tak samo jak shakire
Pique: nie przesadzajcie
Pique: nienawiść to rzecz zbędna
Ferran: teraz będziesz nam tu prawił monologi o tym że trzeba być dla siebie miłym tylko po to żeby iść się najebać?
Pique: tak
Ferran: dobra nie chce mi sie ciebie słuchać idź już sobie gdzie chcesz
Roberto: ale ja sie obrażam
Marc: gerard wydziedziczam cie z majątku rodzinnego
Lewandowski: a ja cie uprowadze jak luka viniciusa
Pique: a jak was wezmę ze sobą to już wszystko będzie git?
Roberto: tak
Pique: ramos dani karim koledzy moi wspaniali najpiękniejsi
Ramos: nie
Dani: NO JESZCZE MI KURWA BARCELONY W MIESZKANIU BRAKUJE
Lewandowski: mam wódkę
Lewandowski: dużo wódki
Iñaki: on nie kłamie sam widziałem
Karim: JEBAĆ KLUBY WCHODŹCIE ZAPRASZAMY
Pique: o kurwa nie wiedziałem że to się uda
Roberto: POWIADOMCIE RESZTE ŻE IDZIEMY SIĘ NAJEBAĆ DO DOMU CARVAJALA