Rozdział l)
Pewnego słonecznego dnia obudził mnie zjebany budzik na wywiad z jakimś typem ktorego nawet nie znałam No ale trudno trzeba wstać.
Poszłam się umyć, wziąść zmny prysznic z rana to jest najlepsze pod słońcem uwielbiam takie coś umyłam swoje ciało żelem z brzoskwini z współpracy a włosy waniliowym szamponem. Wyszłam z prysznica i Poszłam do kuchni dać swoim 2 dobermaną jedzionko jeden miał na imię Routen a druga Abi były prze słodkie i wytresowane, sama zrobiłam sobie jeść, uznałam że dzisiaj zjem grzanki z awokado i do tego herbata.
Po zjedzieniu śniadania Poszłam się ubrać a mój outfits wyglądał tak:Wyglądałam zajebiscie jak zawsze. Wywiad miałam na 11.00 a była 10.15 więc zbierałam się swoim sportowym czarnym autem było to moje ulubione auto z 4. Do torebki spakowałam papierosy, błyszczyk, hajs i telefon. Kiedy tam dojechałam była 10.45 więc miałam jeszcze 15 minut. Kiedy Weszłam do budynku na samym początku zauważyłam pięknego chłopaka w czarnych warkoczykach który gadał z jakąś panią. Poszłam jeszcze do pani która poprawiła mi make up i włosy, po paru minutach zaczęło się. Wyszłam jako pierwsza na znak pani która badzie zadawać nam pytania.
-Powitajmy Victorię Moon-
Powiedziała pani za biurka-Oto ona piękna modelka znana na całym świecie-Zrobiło mi się miło gdy usłyszałam na te słowa wyszscy zaczęli się drzeć z ekstytacji.
-Ale powitajmy jeszcze znanego gitarzystę Toma Kaulita-Powiedziala pani a ja na jej słowa zobaczyłam jak wychodź ten chłopka na którego się przez chwilę gapiłam.
-Dobrze to jak mamy szystko usiądźcie sobie na kanapie a ja będę zadawala wam pytania-po tych słowach zrobiliśmy to co kazała
-Pierwsze pytanie do Victorii-pani
-
czy może znasz się z Tomem?-Pani-niestety nie miałam okazji się z nim poznać widzimy się pierwszy raz na żywo-Ja
-jeżeli mogę się wtrącić to tego pytania to ja cie nie widziałem pierwszy raz jestem twoim wielkim fanem i oglądam wszystkie twoje wywiadu i pokazy-Powiedzial Tom Po tych słowach zarumieniłam się a on to zauważył i złapał mnie za udo miałam laga co on robi przecież go nie znam.
-Drugie pytanie do Toma-pani
-jak sie czujesz z tym że leci na ciebie każda dziewczyna i fanka-pani
-No co mam z tym zrobić nie zmienię tego a i tak są na jedną noc a ja mam już upatrzoną dziewczynę która będzie moja nawet jeżeli jest zajęta-Tom
-Może powiedział byś kto taki?-Pani
-Niestety nie mogę ona o tym sama nie wiem ale w krotce się dowie-Tom I w tym samym czasie cały czas patrzył się na mnie było to dziwne ale no chuj.
Pani zadała nam jeszcze parę pytań trwało to 2 godziny a po tym była mała impreza na której chciałam się bliżej poznać z Tomem i udało mi się bo wiem że ma brata i że mieszka nie daleko mnie. Po pewnym czasie Chciałam jechać do domu ale nie wiedziałam gdzie mam torebkę ani nie miałam telefonu bo był w torebce więc jedyna opcja było zapytanie się czy ktoś mnie nie podwieze do domu ale nikogo oprócz Toma nie znałam.
-Tom mam prośbę-ja
-No co tam-Tom
-zaniósł byś mnie do domu zrobiłam torebkę a nie mam po kogo zadzwonić bo też w torebce miałam telefon i kluczyki do auta ktory jest na parkingu jutro go odbiore proszę-ja
-Jasne nie ma sprawy chodzi-Tom
Poszliście do jego czarnego bmw też sportowe mieliście identyczne auta.
Otworzył mi drzwi od strony pasażera to przy okazji zapiął mi pasy było to dziwne ale urocze.-dziękuję-Ja
-Nie ma sprawy dla mnie to drobnostka-Tom
Po jakiś 15 minutach byliśmy już u mnie pod domem.
-mogę wejść-Tom
-Jasne ale robię to tylko dla tego że mnie odwizles-ja
-A no okej przy okazji oddam ci torebkę-Tom
-że co kurwa czy ty zabrałeś mi torebkę-ją
-właśnie tak-Tom
Już nic nie powiedziałam weszłam po prostu z nim do domu gdzie moje piękne psinki na niego wskoczyły wiedziały że tak nie mogę więc krzyknęłam.
-Abi, Routen raz dwa-zawolalam a na tą komendę psy się uspokoiły i usiadły spokojnie
-Dobre psy-Ja
-ooo jak z psami nie masz problemu to z chłopakami pewnie też nie co-Tom
-specjalnie wytresowane-Ja
-Ciekawe a po zatym ładny dom trzymaj torebkę-Tom-czemu to robiłeś-Ja
-Chciałem cię odwieść a wiem że bym nie miał szans na to więc zabrałem cię torebkę niunia-powiedzial to z lekkim uśmiechem
-Nie wiem o co ci chodzi ale nie jestem niunia a po drugie na pewno nie twoja a teraz wypad bo późno a ja mam jutro sesje-Ja
-Ooo do czego-Tom
-Nowa kolekcja Victorii Secret-Ja
-Ooo mogę przyjść-Tom
-Yyy nie wiem mam to w dupe czy przyjdziesz nie znam cię za dobrze więc jak chcesz-Ja
-Okej to będę po ciebie o której masz tą sesje-Tom
-Haha na pewno ci powiem-Ja
-Albo cię zmuszę-po tych słowach się bałam
-Co ale jak-Ja
-to powiedz-Tom
-Badzie o 15 pod moim domem numer ci dam-Ja
-I już mi się podoba mała-Tom
-Nie jestem taka mała-ja
-Masz 165 cm a ja mam 186 więc różnica jest-Tom
Po tym podałam mu numer i odjechał.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Mam nadzieję że się spodoba miłego czytania<3
CZYTASZ
~I will never leave you~Tom Kaulitz 18+
RomanceVictoria Moon z jednych ma swoich wywiadach poznaje pewnego chłopaka w czarnych warkoczykach i z pięknymi oczami tak ich historia się zaczyna a co potoczy się dalej zobaczymy...