o kurwa

434 14 0
                                    


Po tych słowach patrzyłam się na Toma jak miałbym go zaraz zabić, no może i miałam ochotę to zrobić ale to tam kiedy indziej.

-Co się tak na mnie patrzysz-Tom

-Ja mam zabić kogoś?-Ja

-Nie, wyruchac-Tom

-Aha a co ty taki nie miły-ja

-zartuje jak ruchać to że mną-Tom

-Że co-Ja

-Nie ważne-Tom

-Za 15 minut jedziemy pod dane miejsce zabijesz typa który będzie przy czarnym bmw, ma czarne włosy I będzie ubrany w czarne ciuchy jest to mój wróg który chce robić vi krzywdę umiesz mi Victorio nie wiesz ile osób chce ci zrobić krzywdę więc zrobisz to o co cię poproszę-Tom

-Że mnie zabić ale po co, co ja im zrobiłam-Ja

-Maleńka pieniądze oni to robią dla pieniędzy-Tom

-A skąd mogę wiedzieć że ty tez nie robisz to dla pieniędzy-Ja

-Bo nie zrobił bym tego-Tom

Powiedział to i się do mnie agresywnie podszedł, wbił we mnie swoje usta i dal mi namiętny pocałunek nie powiem dobrze całował a bo kuzwa co on robi do cholery.

-Kurwa co ty odpierdalasz-powiedzialam i oeepchnelam go do siebie

-Widzisz nie robię tego dla pieniędzy tylko dla naszej relacji-Tom

Już się nie odezwałam i Poszłam do auta, jechaliśmy jakieś 12 minut aż w końcu Tom zatrzymał się pod starym piętrowym budynkiem który najwyraźniej był opuszczony.

-Widzisz tego typa to on dawaj-Powiedział i podał ki broń

Wycelowałam w tego typa i...
Strzeliłam o kurwa strzeliłam i jeszcze trafiłam prosto w serce jestem z siebie dumna.

-Brawo tak jest jestem dumny maleńka zajebiscie ci to wyszło-Tom

-A teraz spirdalamy-Tom

Nawet nic nie mogłam powiedzieć bo ten debil ruszył jak poparzony, jechaliśmy na serio szybko ledwo co Tom mógł zakręci na szczęście psy nas nie złapały. Podjechaliśmy po bardzo ekskluzywną restauracją. Tom wypadł pierwszy ja też chciałam ale powiedzial że mam zaczekać więc czekałam. Podszedł do moich drzwi i je otworzył jest bardzo miły, kochany i opiekuńczy kurwa nie nie Victoria nie zakochałaś się w nim nie to tylko twoje myśl dobra kogo ja okłamuje przecież on jest cudowny, te jego czekoladowe oczy a te usta, całuję zsjebiscie.

Pov Tom:
Byłem z niej bardzo dumny że tak zajebiscie strzeliła, była cudowna, te jej niebieskie oczy, mogę na się w nie wpatrywać godzinami, nocami, dniami, tygodniami, rokami, a jej usta są delikatne, miękie i smakują truskawkami uwielbiam truskawki, będzie moja dziewczyna nie zależnie czy będzie jakaś lepsza ona jest najlepsza zacznę ja podrywać będzie to łatwe bo jak tak myślałem o niej to zdaliśmy podejść do stolika i zamówić jedzienie...

~I will never leave you~Tom Kaulitz 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz