4. Gdzie Hailie?

348 14 1
                                    

Hailie:
Że Dylan...przeżył. Kamień z serca mi spadł. Przewieziono go do sali nr. 490 gdzie miał leżeć niecałe dwa tygodnie. Za 3 godziny miał się wybudzić z śpiączki. Gdy brat już się obudził zaczęliśmy pogaduchy i zadawanie pytań typu: jak się czujesz?, boli cię coś?, wszystko okey? Nasze chichranie przerwał lekarz który wszedł do naszej sali.

-dzień dobry czy mógł bym prosić pana Moneta na chwilkę?-przemówił doktorek.

-jasne-powiedział Vince wstając powoli z krzesła.

Gdy brat z doktorkiem wyszli my wróciliśmy do pogaduszek.


Vince:

-tak?-powiedziałem.

-mamy dla pana przykrą wiadomość-powiedział lekarz a mi się słabo zrobiło gdy tylko usłyszałem słowo "złą".

-tak? o co chodzi?-powiedziałem jeszcze bardziej zmartwiony.

-Dylan może stracić pamięć

-a-ale jak stracić pamięć?-powiedziałem zmartwiony.

-pacjent może ją odzyskać w sposób dość popularny, czyli pokazać coś co by było mu znajome i wszystko powinno przywrócić do normy.

-dobrze, dziękuję

Wszedłem do sali a tam zauważyłem Dylana bardzo przerażonego. Zamarłem. Zaczyna się...


Dylan:

Bardzo się wystraszyłem gdy zobaczyłem obcych ludzi wkoło siebie. Zacząłem panikować.

-Dylan-powiedziała dziewczyna która była dość mi znana ale nie mogłem sobie przypomnieć kim ona byłam. Wszystko miałem za mgłą-to ja Hailie, twoja siostra.

-Ja nie mam siostry!-powiedziałem.

-Dylan-przemówił mężczyzna który był chyba najstarszy stąd-ja jestem Vince pamiętasz? Miałeś dziewczynę Martinę, braci, Shane, Tonego, Willa, siostrę Hailie. Zobacz to jesteśmy my wszyscy, ojciec Cam i reszta a to ty-mężczyzna pokazał mi jakieś zdjęcie które było mi znane.

-d-dziewczynka?-powiedziałem gdy tylko poznałem tam moją siostrę Hailie.

-D-Dylan!-krzyknęła dziewczyna a ja od razu się na nią popatrzyłem.

-gdzie Hailie?-spytałem a potem poznałem Santana który ją oplótł wokół talii.

H.M x A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz