Z piskiem opon podjechaliśmy pod szpital. Tam po godzinnej operacji wyszedł chirurg a gdy tylko to usłyszałem załamałem się...Hailie zmarła. Przewieźli ją na sale żeby się pożegnać a w tym czasie przyjechała cała rodzina...Nawet Cam. Po chwili żałoby wszystkich Hailie zaczęła oddychać. Żyła. Byłem tak uradowany że aż się wydarłem na całe gardło
-HAILIE!
Ona mnie przytuliła tak samo jak resztę. Gadaliśmy, śmialiśmy się nawet płakaliśmy. Wszyscy w gronie.
Całą rodziną.
Teraz dotarło do mnie że Rodzina nigdy nie opuszcza.
-Nie ważne co by się stało i tak będziemy z tobą Hailie-powiedział Cam a wszyscy mu przytaknęli-i tak zawsze będzie...
CZYTASZ
H.M x A.S
Roman d'amourHailie i Adrien się spotykają i myślą że nie zostanie między nimi jakakolwiek więź. Ale czy na pewno? Dowiecie się tego wszystkiego w tej powieści=>
