11. Oddał uścisk

277 10 0
                                    

Byłam bardzo szczęśliwa. Gdy tylko weszliśmy na parkiet i zatańczyliśmy Adrien bym na tyle zmęczony że nalegał żeby już to zakończyć. Gdy usiadłam przy stole monetów zaczęliśmy pogaduchy do tego momentu aż Maya zaczęła temat którego się obawiałam.
-No Hailie i Adrienie pochwalcie się, kiedy w końcu dziecko?
Popatrzyłam na Adriena a on na mnie a potem znowu przeniósł wzrok na Mayę a ja uczyniłam to samo ale z lekkim opóźnieniem.
-nie wiem-powiedział Adrien
-jak nie wiesz?!
-No nie wiem
-to Hailie jeszcze nie jest w ciąży?!
-nie-powiedzieliśmy w tym samym czasie
-Aha?! Monty zabije cię chyba!
Popatrzyłam na nią ze skrzywieniem.
-ja idę już do pokoju. Zmęczona jestem-szepnęłam do narzeczonego
-dobrze ja też idę
-my już idziemy, zmęczeni jesteśmy-powiedział
-pa!
-pa-powiedzieliśmy w tym samym czasie.
Poszliśmy a Adrien mnie przytrzymał przy ścianie i całował namiętnie. Zamknął drzwi na klucz i zaprowadził do łóżka i chyba wiecie co się działo.  Kolejnego dnia gdy się obudziłam poczułam mocne wymioty i bóle brzucha. O nie.
-co się stało kochanie?-powiedział gdy tylko zobaczył mnie przerażoną przy lustrze w toalecie.
-bo mi jest nie dobrze
-czekaj tu
Wyszedł po tym jak się ubrał i po 5 minutach przyszedł z testami ciążowymi.
-proszę zrób-powiedział dając mi je.
Wyszedł a ja zrobiłam swoje. Po dziesięciu minutach weszłam do toalety i zaczęłam się drzeć jak opętana. Adrien po sekundzie moich krzyków zjawił się w progu.
-ADRIEN!
-tak?-powiedział z uśmiechem opierając się o o ścianę.
-JA...-nie mogłam się wysłowić-JESTEM W CIĄŻY!-powiedziałam i skoczyłam Adrianowi i się przytuliłam na co on oddał uścisk.

H.M x A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz