25. Atak paniki

192 7 0
                                    

Film mi się urwał...

Adrien:
-HAILIE!-Wydarłem się

Wszyscy panikowali.

***
Stałem przy Hailie i czuwałem nad nią. Miała nogę w gipsie. Ręce całe w plastrach, bandażach i takich a z nich dalej lała się ciurkiem krew.

Obudziła się

Lekko uchylała oczy a ja dalej stałem i trzymałem jej rękę.

Gdy mnie zobaczyła gwałtownie wstała wyrwała rękę, i odsunęła się ode mnie.

-k-k-kim ty jesteś?!-zapytała wskazując na mnie palcem a w głosie brzmiało przerażenie.

-to ja Adrien-powiedziałem lekko się martwić że wpada w atak paniki a przez to traci pamięć-twoim chłopakiem...

Ona wstała i podbiegła do ściany a ja podeszłem nie pewnie za nią.

-n-nie podchodź!

-Hailie...

-NIE

Podeszłem i ją pocałowałem w usta a ona oddała pocałunek.
Całowaliśmy się chwile a ona przerwała go.

-p-przepraszam...-powiedziała normalnym głosem-miałam atak paniki

H.M x A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz