Gdy 12- nasto letnia Polka Hailie i jej siostra Maddie tracą w wypadku samochodowym rodziców. Są załamane i myślą że nic im się już gorszego nieprzytrafi okazuje się że muszą zamieszkać osobno, a na dodateg Hailie musi ukrywać maddie przed jej braćm...
Ćwiczyłyśmy nasz układ do kolacji, a potem mieliśmy czas wolny. Moim zdaniem żywioł który wylosował Charles jest najleprzym z żywiołów. Jak się okazało to miał być układ gdzie było solo i zbiorówka. Solo dostałam ja, mega się cieszyłam, ale zaraz sobie przypomniałam że chłopaki będą też na widowni.
POV Vince
Po tym jak Hailie wyjechała tak się złożyło że wszyscy byliśmy przez przypadek w salonie i nawiązała się między nami rozmowa.
- Jak myślicie to dobrze że Hailie nie będzie na tym konkursie - zapytał Dylan
- Moim zdaniem tak i mniej wie tym lepiej śpi - odpowiedziałem mu
- Z jednej strony tak - zaczął Tony
- A z drugiej niedokońca - dokończył Shane
- Dlaczego - zainteresował się Will
- Dlatego tak ponieważ jak mówił Vince im mniej wie tym lepiej, a nie dlatego bo przecierz Hailie uwielbia tańczyć i pewnie z chęcią by popatrzyła jak inne tańczą - wyjaśnił mu Tony.
- Ale tak to robi co kocha a nie tylko na to patrzy - dopowiedział Dylan i staneło na tym że to dobrze że jej tu nie ma.
- A jak myślicie jaki żywioł jest najtrudniejszy - zapytał Shane
- Napewno nasz jest najłatwiejszy - stwierdziłem
- No ziemia jest najłatwiejszy - powiedział Will
- A ogień jest chyba najtrudniejszy - odpowiedział na pytanie Shane'a Tony
- Zgadzam się z tobą - wtrącił Dylan
- Ale dlaczego tak uważacie -zapytał Will
- Dlatego że tam trzeba mieć dużo energii i trzeba znaleźć odpowiednią grupę, szkoda że tamta odrzuciła naszą propozycjie - stwierdził Shane
- No szkoda to najleprza grupa taneczna w Polsce, ale za to mamy najleprzą grupę z Francji, jestem ciekawy jaka rodzina złożyła też tej grupie tanecznej z Polski taką propozycje - naprawdę byłem tego ciekawy.
Skip time 6 dni
POV Hailie
Przez te sześć dni dużo ćwiczyłyśmy ale ja też pracowałam zdalnie żeby nie mieć aż tak dużo zaległości z pracą. Pracowałam rano potem po śniadaniu szłyśmy do szkoły a po obiedzie ćwiczyłyśmy nasz układ. Codziennie siadałam ze swoją grupą ale kiedy nie rozmawiałyśmy na przerwach o konkursie to szłam do chłopaków i Maddie i im opowiadałam a Mads na szczęście nie pisneła ani słówka o tym że występujemy dla Charlesa, a wiedziała. Wiedziała też że gdyby im powiedziała to by mi zabronili a ja byłam najleprzą tancerką w grupie, a nasza grupa była najleprza w całej Polsce więc ja siłą rzeczy byłam najleprzą tancerką w Polsce o czym oni niewiedzieli, oni niewiedzieli o mnie mnóstwa rzeczy.
------------------------------------------------
Jutro jest występ dlatego dziś próba kostiumowa. Układy mamy dopracowane do perfekcji a moja solówka jest idealna choć nie mamy prostego żywioły bo my tak jak ogień cały czas musimy mieć energię.A oto nasze kostiumy:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
( taka do zbiorówki, bez butów i bez kapelusika)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
( i taki do mojego solo( wyobraźcie sobie że strój jest czerwony a ten błyszczący pasek czarny))
Te stroje naprawde nam się podobały już nie mogę się doczekać jutra i choć boje sie spotkania z chłopakami jestem też ciekawa ich reakcji. W tych strojach się też super tańczy i dopasowywują się do każdego ruchu.
Po kolacji grałyśmy w naszą grupową grę, która jest podobna do gry w butelke ale na kogo wypadnie ten zdradza swój jakiś sekret. Padło na mnie kilka razy i dziewczyny się troche o mnie dowiedziały, ale gdy teraz na mnie padło nie miałam im co powiedzieć, chociarz nie, miałam choć nie chciałam no ale cóż.
- Czy trenerka wam mówiła że dwie rodziny nas chciały - zaczełam
- No pewnie - odpowiedziała mi Avery
- No to tak ta druga rodzina której nasza trenerka nie wybrała to moi bracia a Maya to moja ciocia bo wzięła ślub z moim wujkiem - wydusiłam z siebie jak najszybciej, a dziewczyny zatkało. Gdy się otrząsneły z szoku i miałyśmy kręcić dalej przyszła Maya i zaproponowała nam wieczór filmowy, wszystkie się zgodziły i poszły do salonu a ja się nie ruszyłam z miejsca to Maya podeszła do mnie i zapytała co się stało, a ja jej opowiedziałamco mnie trapi a Maya poradziła mi żebym się nie przejmowała i robiła to co kocham, po tej wymianie zdań poszłyśmy do salonu do dziewczyn i postanowiłyśmy oglądnąć ,,Kevin sam w domu" jak się śmiałyśmy, a o 10 poszłyśmy spać by być jutro rano wyspanym a ja tak jak poradziła Maya niczym się nieprzejmowałam i tak jak codziennie jak tylko moja głowa dotkneła poduszki zasnęłam.
Hejka sorry że mnie tyle nie było ale miałam mnustwo nauki, a oto 13 rozdział w następnym już pojawi się o konkursie tanecznym. Mam nadzieje że wam się podoba i na 50 gwiazdek lub na 1000 wyświetleń zrobie Q&A na swój temat, jak macie jakieś pytania to piszcie w komentarzach a jak będzie za mało to odpowiem na jakieś z internetu do zobaczenia w następnym rozdziale.
