POV Hailie
Weszłąm do biblioteki widziałam że tam jest Maya i wiedziałam że reszta braci ma dołączyć później, więc jak zamykałam drzwi dyskretnie przekręciłam klucz w zamku i rzuciłam klucz do Mayi. I Vince zaczoł rozmowe.
- Dobrze droga Hailie po pierwsze dlaczego niepowiedziałaś nam że jesteś najleprzą tancerką w Polsce a jak się teraz okazało z czterech krajów. - Okej tego pytania się niespodziewałam, ale no cóż odpowiem.
- Nie było okazji - powiedziałam mu
- Okej, rozumiem że uwielbiasz tańczyć - zapytał
- Tak uwielbiam - odpowiedziałam zgodnie z prawdą, bo to jedyna rzecz która pozwala mi wyrażać siebie.
- A czy wiedziałaś jak się nazywa osoba dla której tańczyłaś - zapytał
- Oczywiście
- To dlaczego dla niego tańczyłaś
- Bo dla niego tańczyła moja grupa
- Ale to członek organizacji i mój wspólnik - Oj Vince się zdenerwował, no cóż on mi nie powiedział, więc formalnie nie wiem.
- Nie powiedział mi nikt o tym a wogóle co ma do tego że to twój wspólnik - zapytałam, choć doskonale wiedziałam może teraz coś z niego wycisne.
- Organizacja ma swoje prawa i trzeba ich przestrzestrzegać
- A co to jest wogóle ta organizacjia - Sorry Vince, ale ja wiem więcej niż którykolwiek z braci oprócz ciebie wiem nawet więcej niż Will.
- Posłuchaj mnie teraz uważnie Hailie organizacja to grupa składająca na każdym kontynencie 5 członków jest tylko jedna tak samo potężna grupa, jak nie troche potężnijsza ale utrzymujemy ją w przekonaniu że nie. -o to ciekawe - w organizacji mamy mało zasad ale trzeba ich przestrzegać, jedną z nich jest nietykalność, tak więc mam pytanie czy Charles Geras cię dotknął?
- Nie nie dotknął mnie
- Dobrze
- Ale dalej nie rozumiem co to organizacjia, możesz mi powiedzieć czym się przykłądowo zjmujecie - może powie z własnej woli
- Niestety nie to sekret - nosz kurwa, ale spoko po to mam Maye
- Nie uważasz że zamało jej mówisz i ona na przykład się wpakuje w tarapaty, a takto niebędzie ci przeszkadzać - powiedziala Maya takim głosem żeby Vince uwierzył że to mówi jego wewnętrzny głos. Widać że Vince się zastanawiał i wtedy chłopcy zaczeli się dobijać do drzwi i Vince zrezygnował, Zajebie ich normalnie Maya szybko żuciło klucz pod drzwiami, żeby było że wypadł a Vince powiedział że mam iść do pokoju i bym się położyła o rozsądnej porze bo jutro szkoła. I wyszłam a Maya poczekała aż Vince wyjdzie i się wymknęła i pojechała do domu, a ja oglądałam Tik Toka i ktoś nagrał moją solówkę i ją wrzucił do internetu nosz zajebie tego kto to zrobił. Tak godzine przeglądałam te wszystkie filmiki i o 23 poszłam spać.
0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000
Hejka wiem że miało nie być rozdziałów ale mi się nudzi, pewnie zachwile wleci jeszcze jeden rozdział, mam nadzieje że wam się podoba. I czy chcecie bym na 100 gwiazdek zrobiła pytania do bohaterów jeśli tak to piszcie pytania w kom.
Słów: 469
CZYTASZ
rodzina monet - opowieść która zaskakuje
JugendliteraturGdy 12- nasto letnia Polka Hailie i jej siostra Maddie tracą w wypadku samochodowym rodziców. Są załamane i myślą że nic im się już gorszego nieprzytrafi okazuje się że muszą zamieszkać osobno, a na dodateg Hailie musi ukrywać maddie przed jej braćm...