Ty serio powinieneś zostać detektywem Tony

114 4 2
                                    

Pov Tony

- Podsumowując co już wiemy Hailie gdzieś zninęła zostawiła wskazówki i one doprowadziły nas do groby 16 latki to co robimy - zapytałem

- Nie wiem ale o ile znam Hailie o tyle wiem że za wyborem postaci kryje się coś głębszego, a ten grób to wskazówka - odezwał się Will

- No mi się też tak wydaje a sądząc po wieku ta Elizabeth to może być siostra Hailie - kto by pomyślał żę Dylan umie tak dedukować.

- Tak ale nie wiemy nic więcej więc chyba utkneliśmy

- Ja bym tak tego nie nazwał - powiedziałem - Nie wiem czy wam mówiłem ale siostra rebecci miała na imie emily i zmarła na zawał jeśli iść tym tropem to musimy się dowiedzieć jak zmarła Elizabeth i dlaczego skoro Hailie jest młodsza a jest naszą siostrą ma na nazwisko roth bo z tego co wiemy od ojca mama Hailie przed nim nigdy się z nikim nie spotykała. Jest możliwość że jest córką ojczyma hailie ale nie sądze bo na zdjęciu były bardzo do siebie podobne.

- Masz racje Tony, może powinieneś zostać detektywem - zakpił mój bliźniak - a tak na poważnie to i tak jesteśmy w czarnej dupie bo nic nie wiemy.

Zacząłem się zastanawiać.

- Vincent a co tak właściwie Anja tu robiła?

Vincent zastanawiał się chwile aż powiedział

- Nie wiem Anja nic nie powiedziała a ja założyłem że spotkała się z bradem.

- Dlaczego - spytał will

- Bo gdy zapytałem przez kogo ma podbite oko to powiedziała że przez brata ale to wyglądało na 3 -4 dniową opuchlizne ale myślałem że tyle tu około jest.

- Nie wiem jak dla was ale dla mnie coś tu śmierdzi, czy to możliwe że Anja jest w to zaplątana.

- Nie wiem nie sądze

- Może jednak do niej zadzwoń

- Dobra - odpoweidzał i wybrał jej numer

- Ty to serio powinieneś zostać detektywem Tony - powiedział jakiś głos, ale nie był to głos żadnego z braci to był głos.................Anji?

Vince zbladł i zapytał - Anja skąd to wiesz?

- Mam swoje źródło odpowiedziała

- Mam jeszcze jedno mega ważne pytanie

- Tak - zapytała

- Co robiłaś w Polsce..........

0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000

Sorki że nie wrzuciłam tydzień temu ale byłam chora a u mnie w domu panuje zasada że gdy jesteśmy z moją siostrą chore nie możemy używaż elektroniki ale w każdym razie rozdział już jest i mam nadzieje że podoba wam się.

Słowa: 383


rodzina monet - opowieść która zaskakujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz