1 miesiąc

406 12 2
                                    

- Nasza mama ma na nazwisko jak ja i Maddie

- Czyli jak? - Vince już powoli zaczynał tracić cierpliwość, ale coś mi podpowiadało żeby mu nie mówić, chociarz niewiem czemu.

- No a jak mnie zapisałeś do szkoły, na jakie nazwisko

- Na nazwisko Roth - i wtedy coś go olśniło, a może bardziej sparaliżowało, ale się odezwał 

- dobrze dziękuje za rozmowe możecie już iść do siebie - powiedział Vince a my już poszłyśmy

POV Vincent

Kiedy usłyszałem jak na imię i nazwisko ma ich mama przeżyłem mega wielki szok i to nie w dobrym znaczeniu. Gabriela Roth to nasz największy wróg, a teraz równo miesiąc po jej śmierci jej najstarsze dziecko ma przejąć po niej biznesy i się o tym wogóle dowiedzieć. I nagle sobie uświadomiłem że dziś mija równy miesiąc odkąd ich matka umarła. O nie - pomyślałem i napisałem do chłopaków na grupie bez hailie żeby przyszli do salonu bo to bardzo ważne.

POV Hailie 

Kiedy wyszłyśmy z gabinetu Vinca Maddie poszła do biblioteki a ja do pokoju, tam zauważyłam takiego pana, nie powiem że się nie przestraszyłam, bo jest inaczej, ale on widząc moją reakcje powiedział żebym się uspokoiła, bo musi mi coś powiedzić. Coś co ma związek z moją mamą.

- Dobrze a więc słucham - powiedziałąm bo naprawdę byłam ciekawa o co chodzi.

- Pańska mama w testamencie napisała by miesziąc po jej śmierci poinformować cię o biznesach które prowadziła. Amianowicie była szefową mafii i teraz ty jako jej najstarsza córka przejmujesz biznes. Zadzwoń na numer 3435677 ( od autorki numer wymyślony, niedzwonić) a my ci wszystko wyjaśnimy bo teraz nie ma czasu, ale najlepiej by było gdybyś nie dzwoniła tylko pojawiła się na naszym zebraniu, które odbędziesię jutro o 17 na ulicy pennsylvańskiej1519. 

- Pewnie się pojawie - odpowiedziałam a on  dał mi pierścionek i mi powiedział że mam go nigdy niezdejmować, bo to jest symbol że jestem szefową i że musi już iść.

- Dowidzenia

- Dowidzenia - odpowiedziałam mu i zaczełam rozmyślać nad tym co  sie teraz stało.

POV Vince

Kiedy zszedłem do salonu wszyscy tam już byli no i zacząłem.

- Pamiętacie naszego największego wroga - zapytałem

- No jasne Gabriella Roth - odpowiedział Dylan

- A jak jest zapisana do szkoły wasza siostra - zadałem kolejne pytanie

- Jako Hailie Roth - tym razem odpowiedzi udzielił Tony i nagle wszyscy zrozumieli, więc kontynuowałem.

- Pamiętacie że w jej tetamęcie  bło napisane że jej najstarsze dziecko miesiąc po jej śmierci, o wszystkim się dowie i odziedziczy biznes po niej, to sie okazało że Hailie jest najstarszym dzieckiem Gabrieli, a dziś mija równy miesiąc odkąd Gabbriella zmarła, jak rozmawiałem z Hailie to niemiała jeszcze pierścionka szefowej, ale teraz może się wszystko zmienić. Więc poczekamy jak nasza siostra zejdzie na dół i wtedy zobaczymy - wydałem instrukcje,

POV Hailie

Napisałam do tego gostka o liste moich wrogów bo się domyśliłam że mama musiała jakiegoś mieć. No i super, okazało się że numerem jeden na tej liście są Moneci. Więc jak szłam na dół na kolacje jednak ściągnełam pierścionek by się nie połapali.

Zeszłam na dół i zobzczyłam że wszyscy się patrzą na moje palce. Czyli się domyślają -pomyślałam. Zapytałam się Vinca czy jutro mogę pojechać do Mony na 16:30, bo już z nią gadałam i będzie mnie kryła.

Lets go,  Vince się zgodził, a już za trzy dni przyjeżdża do nas klasa na wymianę w tym Livia, więc niemogę się doczekać a jutro poznam całą prawdę na temat pracy mojej mamy, nie mogę się doczekać.

Po kolacji poszłam do pokoju, umyłam się i zasnełam a zasypiając rozmyślałam o całym moim życiu ...

0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000

Hejka ogólnie sory że taki krótki rozdział, ale na mikołajki się na nas uwzieli i porobili nam sprawdziany, więc musiałam się uczyć. Do zobaczenia w czwartek ( lub środę/czwartek jeśli ktoś będzie chciał czytać książke o Hailie z organizacji).

Słowa: 619

rodzina monet - opowieść która zaskakujeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz