✧Zdjęcia✧

128 15 4
                                    

- Nicola!

- Co?

- Wiem, że jesteś w nie typowej sytuacji... Ale chyba nie będziesz się tak cały czas zachowywać. Prawda?

- Może.

- To jak nie na kawę, przed treningiem, to może obiad po?

- Niech będzie.

- Okej. Powiedz mi tylko, co byś zjadł.

- Pizzę, albo makaron.

- Mhm... Okej.

Myślałem o czymś bardziej eleganckim, ale jak on tak chcę, to się dopasuje. Wyszukałem w internecie, najlepszych miejsca w okolicy. Szczególnie zwróciłem uwagę na jedną lokalizację. Obok parku. Może jeszcze, uda mi się go namówić na spacer?

Chłopak chodził po domu, szukając czegoś. Ja właściwe nie wiem, co tutaj robić. Chyba nie będzie miał nic przeciwko, jak sobie popatrzę, po pokojach i w ogóle...

Korzystając z jego nie uwagi wszedłem do jego sypialni. Na sporej komodzie stały zdjęcia, w ładnych ramkach. Mmm reprezentacyjne z mundialu. Obok stało jakieś z tym takim Polaczkiem... Mateuszem Gotówką? I ostatnie ze Szczęsnym i chyba jego synem. No fajnie, fajnie. Obok leżała jeszcze kartka. Wyglądała jak laurka, od małego dziecka. I może była. A na niej napis krzywymi literkami "Przepraszamy, że cię sprzedaliśmy" . Pewnie syn któregoś z tych bramkarzy to zrobił.

Chłopak wszedł do pokoju.

- Ładne zdjęcia.

- Dzięki.

***

Był już ten czas, kiedy Nicola udał się na trening. Ja postanowiłem pokręcić się w okolicy. Niby byłem kilka razy w Rzymie, ale nigdy nie miałem okazji dokłdnie go zwiedzać. Chodziłem szukając, różnych fajnych miejscówek. W między czasie, ci bramkarze wysłali swoje rodzinne zdjęcie i jacy oni są szczęśliwi...

Arabia... ~ Neymar x Zalewski Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz