...mam nadzieje że tak będzie, nie chcę żeby to była przygoda na jedną noc*
Hades:
*Już rozpiąłem mu rozporek i miałem ściągnąć jego bokserki gdy nagle zapukał*Jakaś laska:
-Ej wolne? koleżanka będzie żygaćHades:
*podniosłem się z ziemi i otworzyłem drzwi*
-Tak proszę
*dziewczyny weszły a ja i Apollo wyszliśmy z łazienki, widziałem że Apollo nie jest zadowolony z tej sytuacji ale przytuliłem go i wyszeptałem*
-Następnym razem się udaApollo:
-Ta, pewnie tak
*przytuliłem go również*Hades:
-Słuchaj bardzo miło cię było poznać alę muszę już lecieć do domu, podasz mi swojego instagrama?Apollo:
-Jasne, Apol_lixxHades:
-Fajna nazwa, zaraz cię dodam i do zobaczeniaApollo:
-Do zobaczenia
*nie wiedziałem czy tak wypada ale pocałowałem go na pożegnanie*Hades:
*było mi bardzo miło gdy Apollo to zrobił i odwzajemniłem jego pocałunek*Apollo:
*skończyliśmy się całować*
-to...papaHades:
-pa
*poszedłem do w stronę wyjścia wcześniej żegnając się z Natalią i wyszedłem z jej domu po czym zacząłem się kierować w stronę swojej chaty*Apollo
*gdy Hades sobie poszedł stałem tam jeszcze chwilę myśląc nad tym wszystkim co się wydarzyło tego wieczoru, po paru minutach otrząsnąłem się i poszedłem z powrotem do ekipy*Oliwia:
-Ej Apollo gdzie jest Hades?Apollo:
-Musiał już lecieć do domu a co polubiłaś go?Oliwia:
-No jasne że tak, jest mega zajebisty, weź go dodaj do naszej grupy na igApollo:
-Spoko, ma potem do mnie napisać na insta to wtedy go dodamOliwia:
-Jasne luzik*Od momentu imprezy przez miesiąc nic się zbytnio nie działo, wszysycy normalnie chodzili do szkoły, Hades i Zeus rozwinęli swoją relacje jednak Zeus nigdy nie powiedział Hadesowi o tej sytuacji w kuchni.
O dziwo duch spełniania życzeń nie pojawiał się co mocno intrygowało Mirandę jednak uznała że puki nie musi to nie będzie spełniać życzeń aby nie prowokować ducha.
Apollowi i Hadesowi mocno rozwinęła się relacja, Hades dołączył do jego ekipy i z każdym się zakolegował, a między nim a Apollem poza paroma pocałunkami do niczego więcej nie doszło po imprezie.Pewnego spokojnego niedzielnego wieczoru do Mirandy napisała jej stara koleżanka Asia*
Asia:*Siemanko co tam*
Miranda:*O bosz siema Asia, dawno nie pisałyśmy to już chyba z 7 miesięcy będzie*
Asia:*Wiem babo, wybacz, wiesz że mam teraz cięższy okres po śmierci mamy i po prostu chciałam się odciąć od wszystkiego*
Miranda:*Jasne kumam, a więc co tam u ciebie?*
Asia:*Jakoś leci, zaczynam funkcjonować normalnie, jutro chyba nawet będę w szkole*
Miranda:*O kurwa, ale zajebiście, musimy sobie zrobić ploteczki bo to co się dzieje od miesiąca w moim życiu to jest istna paanoja*
Asia:*O kurwa to musimy sie zgadac koniecznie, mozemy jutro pogadać w szkole a potem iść do ciebie albo się przejść po parku co ty na to?*
Miranda:*Jestem za*
Asia:*No to super, to do jutra, papa*
Miranda:*Papa*
CZYTASZ
Daimond Heart
ФэнтезиJest to opowieść o dziewczynce o imieniu Miranda która mieszka w pełnym nienawiści i agresji mieście, pewnego dnia znajduje malutkie serce przypominające diament, czy wzięcie go będzie dobrą decyzją?