Hades:
-Hmm...ja chyba sobie wezmę ravioli z płynnym żółtkiem i parmezanem, a ty?Zeus:
-Chyba postawię na carbonareKelnerka:
-Dzień dobry, mogę przyjąć zamówienie?Hades:
-Tak, poproszę Ravioli z płynnym żółtkiem i parmezanem oraz herbatę zieloną z mango.Zeus:
-A dla mnie będzie Carbonara i lemoniada z mango.Kelnerka:
-Dobrze, zamówienie przyjęte, czas oczekiwania to około piętnaście-dwadzieścia minut.Zeus:
-DobrzeKelnerka odeszła a Zeus i Hades zaczęli rozmawiać.
Zeus:
-Bardzo urokliwa ta restauracjaHades:
-Tak to prawda
*rozejrzałem w około*
-Mój ulubiony styl wnętrzaZeus:
-Naprawdę? Mój też.Hades:
-Ooo, to superZeus:
-Słuchaj, musisz o czymś wiedziećHades:
-Tak?Zeus:
*pochyliłem głowę nad nim*Wyobrażenia Hadesa:
(TAKKK!!! Zaraz mi powie że mnie kocha i że chce ze mną być!!!)Zeus:
-Miranda wypowiedziała drugie życzenieHades myśli:
*Kurwa nie tego się spodziewałem*Hades:
-Jak to?Zeus:
-No takHades:
-A wiesz może czego sobie życzyła?Zeus:
-Tia, zażyczyła sobie aby wszystkie narkotyki świata zniknęły.Hades:
-COOO!!
*wydarłem się na całą restaurację a wszyscy spojrzeli na mnie więc się zawstydziłem*
-Przepraszam państwaZeus:
-Oo, nie tylko ja mam problem z emocjami
*zaśmiałem się po cichu*Hades:
-Ha ha, bardzo zabawne wieszKelnerka:
*przyniosłam zamowienie*
-Smacznego drodzy państwoZeus:
-Dziękuję.Hades:
-Dziękuję, wzajemnie.Kelnerka:
*spojrzałam się na niego niezręcznie*Hades:
*uświadomiłem sobie co powiedziałem*
-To znaczy....dz-dziękuję.Kelnerka:
-Proszę bardzo, gdyby sobie państwo czegoś życzyli to proszę nacisnąć na ten przycisk
*położyłam przycisk na stole i odeszłam*Zeus:
-To dzisiaj chyba nie twój dzień
*zaśmiałem się*Hades:
-Tia, chyba nie
*zacząłem jeść*Zeus:
*również zacząłem jeść*Zeus i Hades jedli, Miranda w tym czasie położyła się spać, w tym samym czasie u Soni stało się coś dziwnego.
Sonia:
*wróciłam wkurwiona do domu bo nigdzie nie było zioła, trzasnęłam drzwiami, zdjęłam kurtkę i jebłam się na kanapę*
-KURWAAAA!!!Po tym krzyku Emilia żona Soni wyszła z kuchni
Emi:
-Kurwa babo co ty się tak drzesz?Sonia:
-A weź mnie nie wkurwiajEmi:
-No co się stało.Sonia:
-Z całego miasta zniknęło zioło, nie ma ani grama.Emi:
-Wtf
CZYTASZ
Daimond Heart
FantasiJest to opowieść o dziewczynce o imieniu Miranda która mieszka w pełnym nienawiści i agresji mieście, pewnego dnia znajduje malutkie serce przypominające diament, czy wzięcie go będzie dobrą decyzją?