Minęły trzy dni od momentu przejścia pierwszej próby, w tym czasie wszyscy odpoczęli po wyczerpującej bitwie w próbie ognia, przez ten czas Sonia i jej grupa próbowała rozszyfrować słowa zagadki natomiast Syriusz i tajemniczy cień próbowali im w tym jakoś przeszkodzić jednak bez skutecznie. Około południa do domu dziewczyn została doręczona tajemnicza paczka
Sonia:
-EMIIIIIII!!!!!!!Emi:
-COOOOOOOO!!!!!Sonia:
-CO TY ZNOWU ZAMÓWIŁAŚ!!!!Emi:
-O CHUJ CI CHODZI!!!
*Podeszłam do drzwi i zobaczyłam ogromną paczkę*
-Ale ja nic nie zamawiałamSonia:
-No to kto?Emi:
-Nie zamówiłaś niczego przez sen?Sonia:
-Nie tym razemDuch Soni:
-Ooo moja paczka przyszłaSonia:
-Kurwa co ty zamówiłeś?Duch Soni:
-Zaraz zobaczysz
*Otworzyłem karton i wysypało się z niego 10 tyś kolorowych plastikowych piłeczek*Sonia:
-Ja pier do le
*Załamałam się*
-Ile to kosztowało?Duch Soni:
-No tak z 4 tysiąceSonia:
-Skąd ty wziąłeś na to pieniądze?Duch Soni:
-Wziąłem kartę EmiEmi:
-ŻE CO ZROBIŁEŚ!!!!
*Zaczęłam do niego biec*Duch Soni:
-Oj
*Zacząłem spierdalać*Emi:
-WRACAJ TU KURWA!!!!Sonia:
-Normalnie jak dzieciAsia:
-Sonia chodź na chwilę!Sonia:
-Idę!
*Poszłam do pomieszczenia które niedawno stworzyłam, była to mała salka na środku której stał stół nad którym wyświetlał się hologram mapy naszego miasta i jego okolic*
-No co jest?Asia:
-Chyba odkryliśmy w jakim miejscu jest następna próbaSonia:
-Ooo zajebiście, i gdzie jest?Zeus:
-Prawdopodobnie jest w nawiedzonym kamieniołomie na zachód od dworka MagellanówSonia:
-Czyli zaś musimy gdzieś jechać boszHades:
-Pamiętaj że możemy się teleportować albo tam polecieć dzięki mojemu kamieniuSonia:
-A no faktycznieDawid:
-Musimy się jakoś dostać do tego miejsca, mamy już tylko 10 dni na przejście wszystkich próbSonia:
-Racja, musimy się spieszyćDawid:
-Dobra, my określimy współrzędne a ty idź po Emi i MarinęSonia:
-Niech ci będzie
*Poszłam na górę i zobaczyłam jak Emi dalej gania się z moim duchem*
-STOPPPP!!!Emi:
*Zatrzymalismy sie*
-Co!Sonia:
-Idźcie na dół bo zaraz wyruszamy na kolejną misjęEmi:
-A no dobra
*Poszliśmy na dół*Sonia:
-Marina!
*Przez dłuższą chwilę nie było odzewu*
-Marinaaaa!
*Znowu nic*
-No kurwa
*Poszłam na górę i weszłam do biblioteki*
-Marina jesteś tu!?Marina:
-Idę idę!
*Podeszłam do Soni ze stertą książek w rękach*
-No co jest?Sonia:
-Fajnie że czytasz ale teraz mamy misje więc odłóż to i musimy ruszać
CZYTASZ
Daimond Heart
FantasyJest to opowieść o dziewczynce o imieniu Miranda która mieszka w pełnym nienawiści i agresji mieście, pewnego dnia znajduje malutkie serce przypominające diament, czy wzięcie go będzie dobrą decyzją?