42🍁

56 7 3
                                    

PRZESKOK W CZASIE-->ok. 2 lata później (2019)

Zajęcia zaczynałam o dziesiątej, więc na spokojnie mogłam się wyspać.
Dzisiaj były moje urodziny. Nawet je lubiałam. Tutaj w nowym miejscu, wszyscy moi znajomi o mnie pamiętają. To takie wspaniałe otaczać się tyloma pozytywnymi osobami.

Wstałam i poszłam do łazienki, aby wykonać swój makijaż. Lekki róż, tusz do rzęsy i brwi. Ostatnio stawiam na wygodę i lekkość.
Wszystko dobrze się układa. Jest dobrze. Za dobrze.

Ubrałam się w długie jeansy i przewiewną koszulę. Do tego biżuteria i wygodne buty.
Spakowałam do torby laptopa i butelkę wody. Byłam gotowa. Mogłam iść.

Wyszłam z mieszkania i kierowałam się w stronę przystanku autobusowego.
Dzisiaj nie miałam ochoty na spacery, chciałam ten dzień spędzić z Markiem.

Odkąd tu przyjechałam bardzo mnie wspierał. Był dla mnie jak brat. Bardzo dobrze się dogadujemy. Jest cudownie.

Usiadłam na końcu autobusu i wyciągnęłam telefon. Zaczęłam przeglądać artykuły i jeden z nich bardzo przykuł moją uwagę.

"STRAY KIDS!
Nowy album, z nowym składem?
Wielki skandal czy światowy sukces? "

"STRAY KIDS! Nowy album, z nowym składem?Wielki skandal czy światowy sukces? "

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nigdy nie widziałam ich artykułów. Zapewne teraz stają się bardziej rozpoznawalni. To zrozumiałe.

Od ponad dwóch lat nie widziałam Chrisa.
Nie kontaktowaliśmy się ze sobą.. jedynie życzenia bądź pomyłkowo.

Wyglądał.. inaczej. Dojrzał i stał się taki.. dorosły. To był mój Chris. Nadal ten sam, ale i inny.

Nie wiedziałam co o tym myśleć. Zmienił się.

W tym samym momencie dostałam wiadomość. Czy to jakieś przeznaczenie?

Chris
: Cześć Amy.. dzisiaj twoje święto, życzę Ci wszystkiego najlepszego! Dobrze się odżywiaj i dużo śpij.

: Dziękuję Ci bardzo.

: Jak ci się żyje? Wiem.. miałem nie pisać, ale nawet po takim czasie nie potrafię zapomnieć.

: Nie najgorzej, a jak u ciebie?

: Dużo pracy, ale jest okej.

Wymieniliśmy z Chrisem jeszcze kilka wiadomości. Nadal czułam ten ból.

Odłożyłam telefon i wyszłam z autobusu kierując się w stronę mojej sali.

...

Zajęcia szybko minęły. Lubiałam na nie chodzić. Jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Za rok kończę studia i będę mogła sama projektować swoje stroje.. to niesamowite.

Ostatnia Szansa- to twój wybór.[ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz