Obudziłem się z niesamowitym bólem głowy. Wczoraj zdecydowanie nie powinienem tyle pić. Nawet nie potrafię przypomnieć sobie niektórych momentów.
Wstałem skacowany z łóżka. Wokół mnie panowała kompletna cisza, z czego się niezmiernie cieszyłem. Przez całą noc lało i grzmiało.
Z ciekawości wyjrzałem przez okno. Było pochmurnie, lecz nie padało. Musiałem przyznać, że widok mnie urzekł. Wszędzie było zielono, a przez wczorajszą ulewę, wszystkie rośliny nabrały żywszej barwy. Otworzyłem okno i wdychałem zapach, który unosił się z dworu. Uwielbiałem tę woń, która pojawiała się po deszczu.
Nagle kątem oka dostrzegłem coś w krzakach. Coś czarnego i bardzo dużego. Chwilę mi zajęło zrozumienie tego, co widzę. Alkohol, który zapewne w dalszym ciągu znajdował się w moich żyłach skutecznie upośledzał moje zdolności rozumowania.
Po kilku sekundach zrozumiałem, no co patrzyłem. Był to przeogromny, czarny wilk. Zląkłem się go bardzo. W dodatku jego ślepia dokładnie skanowały moją osobę. Moje serce zaczęło nieregularnie bić.
W ekspresowym tempie zamknąłem okno i wybiegłem z pokoju. Chwilę później wpadłem do pomieszczenia, gdzie smacznie spał Kevin. Wskoczyłem na jego łóżko, skutecznie go wybudzając.
- Widziałem wilka! Wstawaj! Musimy pozamykać wszystkie drzwi i okna, żeby się nie dostał do środka! - Krzyknąłem spanikowany.
Chłopak spojrzał na mnie zaspanym wzrokiem.
- Stary, daj spokój. Ja chcę spać.- Odparł zmęczony i ponownie zamknął oczy, w celu zaśnięcia.
- Ale tam jest wilk! - Powiedziałem w dalszym ciągu wystraszony.
- Jesteśmy w lesie. To logiczne, że mogą tu być jakieś małe wilki. Chwilę tutaj pobędzie i odejdzie. Nie panikuj.
Mój przyjaciel w ogóle nic sobie nie robił z tego, w jakiej sytuacji się znaleźliśmy. W końcu to bydlę na spokojnie dostałoby się do środka, gdyby tylko chciało.
- Ale ten wilk jest ogromny! Jakby był zmutowany i...
- Daj mi spać! Później się zajmiemy tym twoim wilczkiem.- Przerwał mi Kevin, który zakrył swoją głowę poduszką, odcinając się ode mnie.
Chłopak z całą pewnością mi teraz nie pomoże. Zostaje jeszcze Simon.
CZYTASZ
Kim jesteś? /Dylmas
WilkołakiThomas, Simon i Kevin wynajęli domek w środku gęstego lasu. Nie wiedzieli, co ich tam spotka. Uwaga! Może być 16+ albo 18+. Boyxboy - jeśli nie lubisz, nie czytaj. Pisane luźno, bez żadnych większych dram 😅 Krótka historia