•12•

197 12 42
                                    

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
19.34 wcześnie

jestem w Poznaniu😭😭🙏🏻

mam taki pomysł na ten rozdział 😈😈😈😈

lepszezsrr 🤭

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

•Marcel pov•

gdy byliśmy już u mnie i usiedliśmy w salonie przypomniało mi się że od 20 listopada lodowisko jest otwarte, nigdy nie miałem okazji z nikim wybrać się w to miejsce i ostatnio byłem z 7 lat temu z tatą, może nie ma tam jakiegoś dobrego lodu ale przynajmiej jest. nie wiem czy Adamowi spodobałaby się ta propozycja, ale i tak chciałem się zapytać

M: ej bo ogólnie od 20 listopada otwarte jest lodowisko i możemy iść razem.. oczywiście jak chcesz

A: jasne, ostatnio byłem tam z Markiem w tamtym roku też w listopadzie - chłopak uśmiechnął się do mnie - to kiedy idziemy? może w ten piątek bo następnego dnia jest wolne i nie trzeba się martwić szkołą? do tego w tedy jest otwarcie

M: jasne mi pasuje w każdy dzień - powiedziałem uradowany

czyli byłem umówiony z Adamem na piątek, a aktualnie jest poniedziałek więc te 3 dni nie licząc poniedziałku będę musiał wytrwać. zapewne spotkam się z Adamem więc na pewno to przeżyję

★★★★

•Adam pov•

był już piątek co oznaczało moje wyjście z Marcelkiem na lodowisko. oczywiście najpierw pisała do mnie Jagoda czy chciałbym z nią iść, ale powiedziałem że mam już plany. na moim miejscu chyba każdy wolałby wyjść z ślicznym chłopakiem, którego w każdej chwili mógłbym pocałować mimo że nie jestem jakimś homosapcem niż laske która na siłę próbuje być słodka. nawet przyznam się że kilka razy prawie złączyłem moje usta z jego ustami, ale za każdym razem ktoś musiał mi przeszkodzić. nie wiem co jest ze mną nie tak bo ja gejem nie jestem, ale Marcel chyba mnie odmienił...

za 10minut miałem wyjść po Marcela do jego mieszkania. dalej nie dowiedziałem się od niego kim są ci chłopacy, którzy czasami są pod jego blokiem. chyba sam będę się musiał dowiedzieć bo wiem że oni coś zrobili Marcelkowi, ale on boi się mi tego powiedzieć. nie mam jak sprawić żeby mi się przez przypadek wygadał bo ma 15 lat, a upijać go nie będę mimo że raz on sam się upił

po tych dziesięciu minutach wyszedłem z mieszkania. szedłem z 2 minuty i spotkałem już Marcela pod blokiem bo nie było tam obok nikogo, ale Marcel wyglądał inaczej, miał na sobie białą sukienkę na ramiączkach.. do tego jego czarne włosy były spięte w dwa kucyki po bokach, ale tak żeby po jednej stronie grzywka jak zawsze zasłaniała jedno oko, czarne Converse, torbę przełożoną przez ramię, zrobione białe długie paznokcie i ocieplacze na ręce (nie jestem za dobry w opisywaniu oki), gdybym nie wiedział że to on pomyślał bym że to dziewczyna. chłopak po prostu wyglądał przepięknie, miałem gdzieś że dosłownie chłopak ma założone damskiej ubrania. chciałem się jakoś powstrzymać przed zrobieniem czegoś głupiego więc tylko go przytuliłem na przywitanie, a on od razu oddał przytulasa. gdybym mógł to zrobiłbym mu jescze inne rzeczy ://, ale niestety życie jest ciężkie... nie wiedziałem jakim cudem mu zimno nie jest bo jednak jest listopad i śnieg, a on był bez żadnej bluzy albo kurtki

•Marcel pov•

naszczęście Adam nie zareagował jakoś źle na fakt że jestem ubrany w sukienkę i bardzo się cieszyłem z tego faktu. gdy zaczeliśmy iść już do parku (lodowisko jest w parku) to on cały czas przyglądał mi się i wydawało mi się że on w ogóle się mnie nie słucha. bałem się że on w pewnym momencie powie żebym ubrał się normalnie bo wstydzi się mnie czy cos..

femboy Love | femboy x drillowiec | blOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz