mafia enhypen

5.

(Pov : Y.N)

Wreszcie dzisiaj mam zamiar poznać moją nową rodzinę. Ogólnie jestem bardziej zdenerwowana niż podekscytowana, ponieważ nigdy nie chciałam, żeby coś takiego się wydarzyło. Wcale nie czuję się komfortowo z myślą o założeniu nowej rodziny, ale ze względu na mamę będę trzymać gębę na kłódkę. Moje 10% umysłów jest po prostu ciekawi zobaczenia tego rodzeństwa, ponieważ nigdy go nie miałam, a myślę, że fajnie jest mieć rodzeństwo.

„Y.N, jesteś już gotowy? Kończy nam się czas.” Mama zawołała mnie.

„Jeszcze nie, mamo, poświęcę jeszcze kilka minut”. Powiedziałam.

„OK, pospiesz się, kochanie! Czekam na ciebie przy samochodzie”. Mama mi powiedziała.

Miałam na sobie elegancką, ale prosto wyglądającą sukienkę, z wystrojoną twarzą i kręconymi włosami, ponieważ dziś wieczorem są urodziny mojego przyszłego ojczyma.. Nieważne. Idę tam tylko na przekąskę.

Po godzinie...

Moja matka i ja przybyliśmy do rezydencji i cholera, ta rodzina jest cholernie bogata. Nie, nie jestem poszukiwaczem złota, powtarzałam sobie. Dekoracje imprezy były wspaniałe, a wszystko na najwyższym możliwym poziomie. Na imprezie nie zabrakło także wpływowych osobistości, popijających koktajle i prowadzących poważne rozmowy biznesowe.

Byłam zbyt zajęta obserwowaniem otoczenia i wtedy mama wyrwała mnie z zamyśleń, szturchając mnie.

„Chodźmy poznać mojego chłopaka, kochanie!” – powiedziała mama wesołym tonem.

Miłość jest banalna

„OK, mamo…” – powiedziałam bez zainteresowania.

Pan Park był wysoki, szczupły i muskularny. Szczerze mówiąc, wygląda po prostu jak model. Jest osobą odnoszącą sukcesy lub, jak lubię go nazywać, osobą wszechstronną zarówno pod względem zawodowym, jak i wyglądu. Moja mama też jest cudowna; każdy może dać się zwieść jej naturalnemu pięknu. Stanowią idealne dopasowanie...

„Cześć, mężu!” Mama przywitała się z panem Parkiem.

„Cześć kochanie, bardzo za tobą tęskniłem!” Powiedział jej pan Park.

Oboje się pocałowali.

„Och! Wzdrygać się! Moje oczy! Potrzebuję wody święconej! Krzyknęłam w myślach

„Emmm…” Odchrząknąłem, żeby ich uświadomić.

„Och, kochanie, czy to moja córka?” Pan Park zapytał mamę.

Córka?! Nadal nie są jeszcze małżeństwem. Ma zbyt dużą pewność siebie!! Uspokójcie się oboje!! Krzyknęłam jeszcze raz w myślach.

„Tak, kochanie, ona jest Y.N, moja córka.” Mama potwierdziła.

„Moja córka jest taka śliczna! Cześć Y.N! Bardzo chciałem cię poznać! Twoja mama opowiadała o Tobie wiele rzeczy i uświadomiłem sobie, że oboje też mamy takie same zainteresowania! Chodźmy poznać całą rodzinę, kochanie i Y.N!" Tata powiedział.

Jest osobą wesołą. Jego osobowość rozjaśniała mój dzień.

Ale nie cała jego rodzina...

(Pov : autor)

Podczas imprezy tata zwołał wszystkich braci do salonu; raczej nie wezmą udziału w spotkaniu ze swoją nową macochą i przyrodnią siostrą, ponieważ nie podobało im się to. Mimo to bali się ojca i nigdy nie mogli sprzeciwić się jego rozkazom. Muszą się podporządkować, jeśli im to polecił.