Dlaczego ja?

281 5 0
                                    

-Co tu się dzieje kochanie?- usłyszałam głos za drzwiami, zapewne był to Rafe.

Wyjęłam z torebki tusz do rzęs i poprawiłam oko, dołożyłam rozświetlacza i szminkę. Nagle usłyszałam pukanie.

-Długo tam będziesz!?

Od razu wyszłam, moim oczom ukazał się Rafe z swoją lampucerą. Nic nie mówiąc wyszłam z toalety i poszłam szukać reszty.

-Oo hej!- powdział Topper jakby nie widział mnie parę minut temu.

-Cześć coś się stało?- spytałam.

-Nie, znaczy tak ale to mało istotne, wiesz gdzie Sarah? Chcę z nią pogadać- oznajmiał Topper a w oddali zobaczyłam Refa'a idącego z naszą stronę, usuńcie mnie.

-Nie widziałam jej niestety, ale jak chcesz to mogę jej poszukać- powdziałam miło.

-Spoko, poradzę sobie sam- oznajmiał i puścił mi okczko.- to ja was już zostawię- dodał na co ja przewróciłam oczami.

Od razu gdy widziałam Rafe'a, miałam ochotę pobiec na drugi koniec świata i zamieszkać tam na zawsze. Nienawidziłam go z całego serca, nie wiem dlaczego. Może chodzi o pocałunek? Wątpię, nie lubiłam go już wcześniej, te całe całowanie pogorszyło tylko sprawę. Nie lubiłam po prostu jego charakteru.

-Szukasz czegoś?- zapytałam z zażenowaniem.

-Tak ciebie, idziesz jutro na ten golf?- spytał Cameron.

-Tsa muszę- odpowiedziałam znudzona.

-Widzę że jesteś zazdrosna- powdział Rafe i złowrogo się uśmiechnął.

-Nie? Czemu miała bym być?- oznajmiałam oburzona.

-Na przykład tamto przy stole?- dodał i oparł się o ścianę.

-A ty nie masz przypadkiem dziewczyny?- spytałam, próbowałam jakoś zmienić temat, przewróciłam oczami znudzona.- Mówiłeś że nie bawisz się w związki- dodałam.

-Ajajajaj znowu zazdrosna- odpowiedział Rafe.

-Nie zazdrosna, tylko jestem ciekawa czy ta dziwka będzie kolejną którą zaliczysz a potem zerwiesz i bedzisz miał wywalone- oznajmiłam oburzona.

-Skąd wiesz ze kolejną? skąd wiesz że kiedykolwiek do czegoś takiego doszło?- spytał Cameron.

-Nie muszę ci się tłumaczyć durniu- odpowiedziałam chasmko.

-Ale co tak nie miło? Ją kocham i jej nie zostawię dla byle kogo i nie zerwę z nią po wizycie w łóżku- powiedział z troską Rafe.

Nie zbyt go słuchałam, nie interwało mnie to kogo kocha i z kim jest. Nie słuchałam go też, ponieważ w oddali zauważyłam Jj, Rafe zaczął znowu gadać o mnie.

-Nicole?! Słuchasz mnie?- spytał lekko zirytowany Rafe.

Posłałam mu tylko spojrzenie, miałam ochotę go zabić żeby już więcej nie psuł mi i innym laskom życia.

-Dziwka- powdział pod nosem a ja wystawiłam mu środkowy palec i
poszłam w stronę Jj.

-Wowooow! Jj ty jeszcze żyjesz!- powdziałam jakbym nie widziała go parę minut temu, szczęśliwia i go przytuliłam.

-Tak, już się stęskniłaś?- spytał i się uśmiechnął, ja kiwnęłam potwierdzająco głową.

-Weź mam już po dziurki w nosie Rafe, samym byciem mnie wkurza.

-Myśle że zostaniecie najlepszymi przyjaciółmi- powdział sarkastycznie Jj.

-Też tak myślę, będzie lepszym przyjcialem od ciebie- powdziałam sarkastycznie i puściłam mu oczko.

Outer Banks - the best life in the world. // Rafe CameronOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz