Mogę zostać wolontariuszką! Rozdział 11

114 9 23
                                    

Poranek minął tak jak każdego dnia kiedy trzeba iść do szkoły. Wstanie, nakarmienie Raina, śniadanie, ogarnięcie się i droga do szkoły. Ale chyba każdy uczeń ma taką rutynę, oprócz nakarmienia Raina. Rain jest tylko mój!

Po skończonej geografii pobiegłam na miejsce gdzie wszyscy się spotykamy.
Byli już Max, Xander I Sindey. Kogoś brakowało. Emily!
- Hej! Gdzie jest Emi?
- No cześć! Dzisaj jej nie ma, może się rozchorowała? - Wytłumaczył Xander
- To dziwne, ona nigdy nie opuszcza szkoły!
- Skoro nie ma Emily wreście mamy czas porozmawiać o twoim uczuciu do niej Xander!
- Przestaniecie drążyć ten temat!
- Ale to Sidney!
- Max ty też! Paris tak samo!
- Xander my próbuje pomóc. To nie nasza winna, że jesteś tchórzem i nie chcesz do niej gadadać od trzech lat!
- Nie jestem tchórzem, porostu boję się, że da mi kosza!
- Znasz Emily doskonale wiesz, że nie potraktuje Cię jak inne laski typu " Nie umawiam się z takimi frajerami jak ty. Nie ośmieszaj się, bo nigdy w życiu nie chodziłabym z takim śmieciem jak ty" - Zaczęłam odwać laski z typowych serialy dla nastolatek - Emily potraktuje Cię delikatnie " To bardzo miłe, że darzysz mnie takim uczuciem ale ja nie czuje tego samego. Nie chce Cię urazić ale nie mogę powiedzieć tego samego co ty mi! Przepraszam Xadner ale traktuje Cię jako przyjaciela"
- Paris ma rację! Znam Emily najlepiej i wiem jaka ona jest. Nigdy w życiu nie słyszałem aby Krzyczała! Z swoim ostatnim chłopakiem zerwała delikatnie a przecież ją zdradził!
- Nawet mi nie przypominaj o Zacku. Myślałem, że mu nogi z dupy powyrywam za to co zrobił! Jak on mógł ją tak perfidnie zdradzić! Przecież to anioł na ziemi! Jest idealna i nie do zastąpienia
- Zaczyna się!
- Ma piękne oczy, blond włosy I zawsze szczery uśmiech! Jedyne co jej brakuje to mojego nazwiska!
- Ogarnij się Xander!
- Sorry ale co mam poradzić na to, że ją kocham!
- Pewnie Xander ma poduszkę z wizerunkiem Emily i miliony jej zdjęć! - Szepnęłam do Sidney
- Na sto procent całuję się z tą poduszką i wyobraża sobie jak poduszka mówi, że go kocha!
- Jeszcze zrobił dziury w tyłku i ustach. Nie pytajcie co z ty robi - Do szeptu przyłączył się Max
- Max! To jest obrzydliwe! - Krzyknęłam
- Co?
- Nic Xander!
- Czy znowu rozmawialiście o tym, że rucham się z poduszką z zdjęciem Emily?
- Emmm.... no co ty! Nigdy w życiu!
- Sidney wiem kiedy kłamiesz! Może i mam poduszkę z Emily ale nie zrobiłem w niej dziur na mojego kutasa! Gdybym miał zrobić te dziurę to przdziurawił bym poduszkę!
- Ty się kurwa nie chwal, że masz dużego po każdy wie, że jednak malutki jest. Dlatego Enily na ciebie nie leci
- Bo twój nowy większy Max? Pięć centymetrów?
Chłopaki zaczęli się kłócić.
- Poduszka z Emily! Świetnie Xander, mam kolegę psychola!
- Ty lepsza nie jesteś Paris. Zakładam, że masz poduszkę z Maxem, bo tak jesteś związana z swoim chłopakiem!
- Czekaj co? Od kiedy Max jest moim chłopakiem?
- To wy nie jesteście razem? Sorry myślałem, że jesteście Parą
- Nigdy w życiu! Paris i ja parą? Chyba w odległych snach!
- W tych mokrych? - Dopytała Sidney
- A spiedalaj do swojego Victora!
Dziewczynie zaczęły pojawiać się łzy w oczach
- Przepraszam Sidney! Nie chciałem zapomiałem o tym, że Cię zdradził - Max podszedł do niej
Meadows ustała Maxowi na stopę i przetarła łzy
- Nigdy więcej nie wspominaj o nim, bo ja zacznę o..... Wiesz o kogo chodzi

Nie nie wiem co kogo chodzi. Dowiem się wreszcie!
Dryn!
- O kurwa dzwonek. Trzeba wracać na lekcje!

Wróciłam do domu a pierwsze co zrobiłam to runęłam na łóżko. Nie ruszę się z niego do następnego ranka. Albo jednak muszę się ruszych, aby przebrać się w wygodniejsze ubrania! A potem serial i chipsy!

W dupie mam lekcje. Jutro na dziewiątą więc odrobię przed szkołą.

Nagle zostałam wiadomość od Emily

Od: Emi 🫶

Hej Paris
Przepraszam, że przeszkadzam ale mam dwie sprawy!
1. Wysłałbyś mi lekcje z dzisaj?
2. Mogłabyś pójść za mnie na wolontariat do schroniska?
Jeżeli nie będziesz mogła to rozumiem!

Do: Emi 🫶

Hej
Czemu nie było Cię w szkole?
Zaraz Ci wyślę
Co do wolontariatu, zaraz wezmę z sobą Maxa I tam polecimy
Wyślij adres schroniska

Po minucie dostałam link z Google Maps z dokładnym adresem schroniska

Od: Emi 🫶

Dzięki za lekcje, uzupełnie. Nie było mnie ponieważ czymś się chyba zatrułam i rano wymiotowałam. Jest lepiej! Nie musisz się matwić, jutro będę w szkole.
Jestem u rodziców więc nie odwiedziaj mnie!

- Max! Idziemy do schroniska!
- Po co? Chcesz adoptować kolejnego zwierzaka? Co na to Rain? Jak chcesz kota to musisz wiedzieć, że Rain wtedy dostanie zjedzony w przeciągu tygodnia!
- Nie potrzebny mi kolejny zwierz, wystarczą mi akcje z Rainem - Zaczęłam wspominać akcje kiedy ten uciekł tydzień temu
- To po co mamy tam iść?
- Nasza kochana przyjaciółka Emily poprosiła nas o to, żebyśmy poszli do schroniska i wyprowadzili psy!
- A wiesz co jej jest?
- Podobno czymś się struła!
- No dobrze! Chodźmy!



- A ta psinka to Freja! - Przeczytałam tabliczkę - Jest owczarkiem niemieckim i jest w schronisku pół roku! To ja biorę Freje a ty Max?
- Rico. Tak samo jak freja owczarek niemiecki!
- Teraz tylko po smycz i na spacerek!
- A wy to nowi wolontariusze? - Zapytała z nienadzka jakąś dziewczyna
- Nie, jesteśmy jednorazowo za Emioy Corey!
- Aha okej. Faktycznie dzwoniła, że będzie ktoś za nią na zastępstwo! Jestem Ashley! A wy?
- Max I Paris. Jesteśmy sąsiadami i przyjaciółmi Emily! Jak coś nie jesteśmy razem!
- Właśnie miałam o to zapytać! Zaraz przyniosę wam potrzebne rzeczy na spacer dla tej dwójki. Poczekajcie!

Staliśmy i oglądaliśmy zachodzące słońce. Żółto-czerwone niebo ekstra takie piękne! Pieski stały obok i także obserwowały zachód słońca.
- Dla takich widoków codziennie mogę zostać wolontariuszką! - Rzekłam
- Ja też. To miejsce jest piękne!
- Ciekawe czy Emily wie o tym miejscu
- Napewno. Podobno spędziła kiedyś na spacerze dwie godziny!
- A co do godziny! Powinniśmy wracać!
- Też mi się tak zdaje!

_______________________________________

Dziękuję za wyświetleń! To już 300! A wsumie to ponad 300! Nie mogę uwierzyć! 💗❤️💜‼️‼️‼️ Dziękuję, że tam licznie czytacie kolejny rozdział historii Maxa I Paris 🫶

Podcast przy tym rozdziale - Besties autor Lila I Wera

A tu mini Smaczek!

A tu mini Smaczek!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


1010 Słów


Współlokatorzy [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz