Wstałam z łóżka w najszybszym tempie jakie posiadam i poleciałam odrazu do łazienki. Czekały tam na mnie już uszykowane ubrania, różowy top I jeansy. Kosmetyki, których będę dziś używać też wczoraj wyjęłam, aby ich nie szukać w kosmetyczce.
Opłukałam twarz ciepłą wodą i nałożyłam specjalnyc płyń do mycia twarzy.
Miałam kiedyś trądzik, nie lubię tego okresu. Wsumie to ja nie lubi niczego z okresu dojrzewania. Pamiętam jak w ósmej klasie rówieśniki śmali się z mnie, że jestem cała w pryszczach. Teraz, nie mam już żadnych pryszczy, ale dalej muszę uważać na kosmetyki. Używam tylko tych, które są sprawdzone od lat.- Jesteś w łazience? - Zapukał Max
- Tak
- Co tak wcześnie wstałaś? Jest siódma!
- O to samo mogę zapytać Ciebie! - Zaczęliśmy rozmawiać przez zamknięte drzwi od łazienki
- Ja to do toalety i wracam do łóżka. A ty?
- Lecę na spotkanie z Polly. To ta moja przyjaciółka
- Ta co chciałaś ją zaprosić a ona odmówiła?
- Właśnie ta. Mamy dużo nowych ploteczek!
- Wytłumacz mi! Czy każda dziewczyna z przyjaciółką obgaduje każdą osobę, które się na nią spojrzy?
- To są sekrety kobiet, a ty Max jesteś chłopcem więc Ci nie powiem
- JA NIBY JESTEM CHŁOPCEM? ODSZEKAJ TO!
- Hau Hau
- Ale nie dosłownie - odparł
- Max Graves nie jest chłopcem tylko mężczyzną? Tak lepiej?
- Oficjalnie ale mi się podoba młoda! Nagrałem to na telefon, więc jakbyś znowu mnie nazwała chłopcem to puszczę Ci to!
- A czy ja dałam zgodę na nagrywanie?
- Obrazisz się za to?
- Nie, nie jestem dziewczyną obrazałską. A teraz nie mów do mnie, bo maluje usta i nie odpowiem
- Aha. Chcesz śniadanieA no tak! Trzeba zjeść śniadanie, bo jak nie będzie mnie mdlić do najbliższego posiłku. Ale nie mam już czasu. Trudno, zjem coś u Polly
- Chcesz czy Nie?
Czy on zapomiał, że maluje usta i mu nie odpowiem? Mówiłam to przed sekundą!
- Kurwa nie to nie! Już Ci nigdy jedzenia nie zrobię! - Krzyknął po czym Słyszałam tylko oddalające się krokiWyszłam z łazienki I Spojrzałam na godzinę w kuchni. Zegarek wskazywał godzinę 7:30. Jestem już spóźniona!
Złapałam za telefonOd: Polly❤️
Kiedy będziesz?
Do: Polly❤️
Będę za chwilę
Mogłabyś zrobić mi śniadanko?
Plisss
Nie zjadłam w domuOd: Polly❤️
Zaraz Ci coś przygotuje
Tak pamiętam że jesteś Wegetarianką- Będziesz cały dzień w domu? - Zapytałam Maxa lecz nie Uzyskałam odpowiedzi
Weszłam do jego pokoju a on już spał.
Nie będę go budzić po prostu wezmę kluczę- Dłużej to się nie da? Miałaś być za chwilę! Śniadanie wystygło! - Wypominała mi spóźnienie Polly
- Ja też się cieszę, że Cię widzę. Dlaczego kazałaś mi być tak wcześnie? - Usiadłam na kanapie - Nie mogłyśmy się spotkać później, abym mogła się wyspać? -
- Nie, bo jadę w ten weekend do Babci a mam ważną sprawę!
- Aha. Są twoi rodzice?
- Nie pojechali na zakupy wiesz, że cała nasza rodzinka to ranne ptaszki
- No to co się stało?
- Mam nowego crusha! - Oznajmiła z entuzjazmemPolly ma chyba super moc do znajdowania sobie crushy ale mocy nie ma do tego aby być, z którym kolwiek. Ale czasami się udaje, aby była, z którymś w związku. Szansa jedna na milion!
- Czekaj! Panie Boże, oby to nie był piłkarzyk! Błagam! Nie przeżyje tego drugi raz!
- Nie każdy Piłkarzyk jest taki sam! Jack poprostu...
- JACK MIAŁ KISS LISTE W TELEFONIE, KTÓREJ PEWNIE DALEJ JESTEŚ CZEŚCIĄ!Jack to jeden z byłych Polly, któremu musiałam dać w kość, aby zobaczył, że moich przyjaciółek się nie rani. Nie wiem czy zapamietał to co mówiłam ale na pewno pamięta jak walnęłam go w kostkę. Wiem, że przemocy się nie urzywa aleee..... tu nie ma żadnego ale
- Możesz mi nie wypominać moich byłych!
- To kim jest ten twój nowy crush? I jak on się nazwy! Pokaż odrazy zdjęcie
- Alexander Tunberry, chodzi z nami do szkoły. Lepiej dla ciebie, bo nie jest piłkarzykiem!
- Alexander dostajesz jednego plusa za to, że nie jesteś piłkarzykiem
- A tak wygląda! - Polly podała mi telefon
- Nie chce Cię urazić ale mi się nie podoba! Takie 3/10, lecz jest ładniejszy od poprzedniego
- Mike był ładny, wsumie to nadal jest
- Mike to chodzące Gówno, nie wiem co w nim widziałaś
- Wracając do tematu Alexandra to pomożesz mi go poderwać?
- Pytasz dzika czy sra w lesie! Pomogę jak zawsze, ale pamiętaj, że nie zawsze może się udać
- Tak pamiętam sytuację z Danielem!
- No właśnie! Ja kupidynem nie jestem i nie będę!
- A ty masz jakiegoś crusha?
- Jak widać to nie!
- Twój współlokator?
- Gloria jak ja Cię nie nawidzę, że wszystko wypaplesz! Myślisz, że lecie na Maxa? Nie życzyłambym najgorszemu wrogowi aby z nim był
- Aż tak źle?
- Może przesadzam. Blondyn, umięśniony i do tego wysoki. Niby ideał ale charakter to jego gorsza strona
- Masz jakieś zdjęcie? - Spytała
- Wpisz sobie w Facebooka Max Graves I powinno wyjść. Jak coś to się dopytaj, nie wiem ile Maxów Graves żyje na tej ziemi
Polly postukała coś w telefonie i pokazała mi wyniki
- Tak to mój wspołlokator. Podoba Ci się?
- Gdybym nie była zakochana w Alexandrze to bym na niego poleciała! Nie wiem jak ty możesz się w nim nie kochać! Mega ciacho!
- Przestań, bo zwymiotuje
- A właśnie! Śniadanie! Teraz to na pewno wystygło!
- Nie martw się Polly! Lepszy rydz niż nic! Zjem te zinne śniadanie!
- Napewno nie zrobić Ci ciepłego?
- Nie baw się w Emily!
- W kogo? - Dopytała a ja w tym czasie przeniosłam się do kuchni
- Siadaj I Opowiadaj coś jeszcze!
- Skoro nalegasz. Nie uwierzysz kogo spotkałam razem....._______________________________________
☆Hi☆
Dziękuje Foczki za 130 wyświetleń! ❤️❤️
Kocham was za to jak mnie doceniacie. Cały czas dostaje powiadomienia że dodajecie moją książkę do listu swoich ulubionych! 💋💋Dla niektórych smutna informacja! 😭
‼️‼️‼️ZAKAŃCZAM PYTANIA OD FOCZEK‼️‼️‼️
Teraz na każde pytania będę odpowiadać w prywatnej odpowiedzi.
A takie pytania jak np: Tytuł nowej książki? będę ogłaszać tutaj w części Autorskiej!Muzyka przy tym rozdziale - Konstelacje Myśli autor Edyta Prusinowska
970 Słów
CZYTASZ
Współlokatorzy [ZAKOŃCZONE]
Genç KurguSpin off książki ̶N̶i̶e̶ ̶ Kocham Cię! Nie trzeba czytać ̶N̶i̶e̶ ̶ Kocham Cię ale zaleca się 16 letnia Paris Cline po kłótni z rodzicami postanawia wyprowadzic się z domu. Znajduje tanie mieszkanko do wynajęcia, w którym mieszka już Max Graves...