꧁✨яσz∂zιαł7✨꧂

162 6 4
                                    

Czułem jak bicie mojego serca przyspieszyło. Był tak blisko....i to poraz kolejny... Kiedy poczułem jego usta ponownie na moich dreszcze przeszły wzdłuż mojego kręgosłupa. Z jakiegoś nie jasnego powodu byłem szczęśliwy. Nie rozumiałem siebie. Kochałem to uczucie, a ja coraz bardziej czułem jak uzależniam się od ciepła jego ciała przy moim. Chciałem, wręcz błagałem, aby skończyło się czymś więcej.

-Ja....to...- próbował ułożyć jakieś sensowne zdanie kiedy tylko nasze usta się oderwały od siebie. Nie był w stanie myśleć trzeźwo. Widziałem to.

꧁༒РŐV.ŐŃ⪩•༒꧂

Nie byłem w stanie wydusić z siebie słowa. Wszystko działo się strasznie szybko. To było takie....inne. Przyłapałem samego siebie na wyciąganiu z tego wielkiej satysfakcji. To uczucie było idealne, wręcz uzależniające. Jednak fakt jak krótko się znamy mnie onieśmielał.

Jednak w trakcie pocałunku po prostu nie mogłem się oderwać. Działał na mnie jak magnes. Nie potrafiłem się otrząsnąć z transu.

- To nie przyzwoite.... my....nie znamy się za długo - w końcu udało mi się wydusić.

- Kto się tym będzie przejmować?

- Moja godność? - zaśmiałem się cicho.

Emocje, które właśnie we mnie buzowały, były okropne, moje myśli to była czysta nieprzyzwoitość. Karciłem siebie w myślach.

- Czasami powinieneś się uspokoić wiesz? Z resztą, uroczy jesteś.

Czułem jak moje policzki znowu zalewają się delikatnym rumieńcem.

***

Minęło trochę od tego czasu. Właśnie siedziałem z książką na łóżku, kiedy Hackera znowu nie było w domu. Nagle usłyszałem jakieś dziwne odgłosy na dole.

- Co jest.

~"Chciałam kiedyś twoją dziewczyną być, w conversach z pacyfką, taki był styl. Chciałam kiedyś twoją dziewczyną być, chciałam nią przez chwilę być. Chciałam nosić top lecz wstydziłam się, ty chciałeś być wysoki, dla mnie byłeś okej. Chciałam tobie wsadzić miłość do ust, wsadzić ją do twoich ust"

-------

21.03

𝑊ℎ𝑒𝑛 𝑦𝑜𝑢 𝑓𝑜𝑢𝑛𝑑 𝑚𝑦 𝑡𝑟𝑢𝑡ℎ ⩻ᴏɴ x ʜᴀᴄᴋᴇʀ⩼Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz