1. Kojarzycie tego małego pajączka Pysznika? Tak, tego, który zawsze siedzi w rogu podczas akcji. Należy do Samanty, dlatego zawsze skrupulatne wampiry zostawiają go w spokoju zamiast zderatyzować. Z tego powodu też nigdy nie ważą się mu zniszczyć pajęczyny. Jest także jedynym nie zmutowanym zwierzakiem w mieście. Gatunek? Theraphosa Blondi x Lactradectus mandas. Po ludzku połączenie ptasznika goliata z czarną wdową, więc lepiej uważajcie...
2. Może obiło wam się o uszy jak część postaci mówi o śmierci. Właściwie traktują ją jak matkę, której zostali brutalnie odebrani. Ale co z tymi pomocnikami, których zabito? Wrócili do niej. Tu jest podobieństwo do Murder Drones, ponieważ pomocnicy musieli być specjalnie uśmiercani. Przykład to oczywiście Cyntia... Która wczoraj zjarała nam połowę lasu. Nie martwcie się, wszyscy żyją, drzewa też, trzeba je tylko wyleczyć.
3. Znacie Harriet. Troskliwa, opiekuńcza, matczyna... Również w kwestii karania młodych za ich wybryki. Siostra Thada, niegdyś crusha Uzi. Wcześniej miała być swoim zupełnym przeciwieństwem. Wredna, irytująca, nie miła, arogancka. Przechwalająca się ocenami, na które rzeczywiście pracowała. Pracowitość byłaby jej jedyną lubianą cechą. Po prostu druga Lizzy, tylko starsza o parę lat. Więc co poszło nie tak? Hara w przeszłości miała trudno, to znacie. Gdyby miała taki charakter od zawsze, po prostu już byłaby martwa od dawien dawna. Ustawienie jej poprzedniego konceptu graniczyło cudem, dlatego ją zmieniłam i macie teraz opiekunkę.
Bonus: Harriet nie jest idealna, a można odnieść takie wrażenie. Jest po prostu dobra w aktorstwie.
4. Wampirom w hordzie kategorycznie zakazuje się pożywiania z nietoperzy (nie, chodzi o sytuację z 2020). Jest tak, bo odbarzają je szacunkiem. W razie potrzeby mogą oni polować na zwierzęta, byleby nie zranić nietoperza. Jedną z kar hordy jest siedzenie w pokoju pełnym gacków bez światła. Jakkolwiek okrutne by się to nie wydawało, to była raczej forma nauczenia młodych cichego skradania się i uspokojenia w ciemności. Stopniowo taki młodzik przestawał się bać wszystkiego, z czym miałby do czynienia podczas swoich zadań.
5. Nat początkowo miał mieć dziewczynę w hordzie. Nie wiem co miałam w głowie, chcąc to dodać, ale dobrze, że tego nie zrobiłam
6. Ginger jest ludzką wersją innej mojej postaci. Drona, czyli głównej bohaterki "Firma (nie) zawsze ma rację". SD-G, bo tak się nazywa, również troszczy się o swoich. Jednak co je różni, to to, że G przekonała się do Uzi, a nawet posunęła się do jej obrony. Przestała słuchać firmy, bo stanowiła zagrożenie dla jej przyjaciół. Ginger z ogromną chęcią by ją zabiła, nigdy nie ważyłaby się sprzeciwić, nawet jeśli ona by zginęła na zawsze. Jednak jeśli cała horda będzie zagrożona, złamie wszelkie zasady. Poza tym G boi się ptaków, Ginger nie ma z tym problemu
7. Uzi nie przepada za truskawkami (kiedyś Thad jej dał spróbować) ale ubóstwia poziomki z lasu
8. Prawie wszystkie rozdziały pisane były do piosenek zespołu AViVA
9. Pomocnicy mają sentyment do zwierząt, przypominają tym przemienionym ich życie przed śmiercią, nawet jeśli wcześniej ich nie lubili
10. i na koniec... nie mówcie Vie, że wam powiedziałam, ale ona panicznie boi się niezapominajek
Va w tle: Hej!
Dobra, po prostu nienawidzi tych kwiatów. Nie cierpi ich koloru
Nic ciekawego tu już chyba nie mam nic do dodania, że specjału zostało nam już tylko Q&A. Śmiało można pisać pytania, do pomocników, wampirów, Tessy czy nawet Cyntii. Myślę, że warto dołączyć do zabawy. No cóż, nietoperki. Widzimy się w...
*wybuch w tle*
...zapomniałam wspomnieć.
11. Postacie uwielbiają pirotechnikę.
Do zobaczenia.
Bonus II: Okej, z tego powodu, że miała tu być jeszcze jedna ciekawostka, tym razem jakoś ważniejsza dla książki, ale o niej zapomniałam i przypomniało mi się dopiero prawie tydzień później, hehe... Więc tak:
12. W książce odpowiednikiem Ziemi jest miejsce nazwane Harlowtown. Najbogatsze, największe, najpiękniejsze, najważniejsze, najlepsze gospodarczo i kij wie jeszcze jakie. Oczywiście, że szlachta świata musiała się tam zgromadzić. Ale skąd jest najlepsze gospodarczo? Tam jest największa "fabryka" pomocników, i co najważniejsze, legalna. Tia, nic dziwnego, że jest w największym mieście.
No cóż, teraz już serio koniec. Do następnego rozdziału! Jak tylko naprawię scenerię zniszczoną przez petardy... Na razie!
CZYTASZ
Antybohaterka // Murder Drones Human AU Anti-hero
FanfictionUzi jest Pomocnikiem. Przedstawicielką rasy ludzi zbudowaną z ciał zmarłych, przeznaczonej do wiecznego służenia swoim panom i paniom. Pewnego dnia wszyscy ludzie w Copper City znikają bez śladu, a niedługo potem pojawiają się wampiry. Uzi zmęczona...
