ALAINA
Niepotrzebnie tu przyjechaliśmy. Powinniśmy najpierw porozmawiać, wyjaśnić to sobie, a nie Austin rzuca się z pięściami na Masona, który nie ma pojęcia, o co chodzi. Pierwszy raz widziałam Austina tak wzburzonego, ale po części starałam się go zrozumieć. Choć i tak uważałam, że nie powinien tak ostro reagować, tym bardziej, że tak naprawdę nie wiedział, co było między mną a Masonem.
– Napijesz się czegoś? – Niepewnie spojrzałam na mężczyznę.
– Nie chcę pić, Alaino, chcę wyjaśnień! – zażądał z irytacją.
Oparł dłonie na biodrach, a jego klatka piersiowa poruszała się nerwowo.
– Zrobiłaś ze mnie głupka – wyrzucił mi rozgoryczony.
– Austin, proszę – jęknęłam i na moment zasłoniłam twarz dłońmi. Chciałam się przygotować do tej rozmowy, ale teraz nie było na to czasu. Musiałam powiedzieć mu, co łączyło mnie z Masonem.
– Przez cały ten czas udawaliście? – Mężczyzna nie mógł się z tym pogodzić. – Po co było to wszystko? A może ty i on...? – Zmarszczył gniewnie czoło.
– Nie! Austin, no co ty.
– Jeszcze całkiem niedawno nie miałem pojęcia, że ciebie i Masona coś łączyło, a mam wrażenie, że dużo z tego dalej nie wiem.
Wzięłam głęboki wdech. To był czas, by zmierzyć się z tym.
– Spotykałam się z Masonem, gdy mieszkaliśmy w Chicago.
– To było coś poważnego czy bardziej na luzie?
– Poważny związek.
– Jak długo byliście razem?
– Rok.
– Dlaczego się rozstaliście? – zadawał mechanicznie te pytania, jakby chciał jednocześnie już mieć tę rozmowę z głowy i dowiedzieć się, jak najwięcej.
– Austin...
– Co ci zrobił?
Och, no właśnie.
– Rozstaliśmy się z mojej winy – odparłam, mając nadzieję, że nie będzie pytał o szczegóły. Wstyd mi było o tym mówić.
– Co, nagle się odkochałaś?
– Nie. To nie było tak.
– A jak? – dociekał, sprawiając, że czułam się naprawdę parszywie.
Tak po prostu miałam mu wyznać, że zdradziłam Masona? Co on sobie o mnie pomyśli? Nie chciałam mu wyjaśniać całej tej sytuacji, nie chciałam teraz wracać do tego, na to nie byłam gotowa.
– Nie ułożyło nam się.
– Dalej masz zamiar robić ze mnie głupka? – irytował się coraz bardziej.
– Austin, ale to teraz nie ma znaczenia.
– A może ja o tym zadecyduję? Wyjawisz w końcu tę tajemnicę?
– Zdradziłam go! – wyrzuciłam z siebie.
– Co?
– Zdradziłam Masona i przez to się rozstaliśmy – powtórzyłam, czując jak nawet po latach wciąż sprawiało mi to ból.
– Jak... Ale... – urywał, nie wierząc jak mogłam zrobić ukochanej osobie coś tak strasznego. – Przecież... – Złapał się za głowę, krążąc po pokoju. – Cholera, z jednej strony chciałbym wiedzieć, dlaczego, ale z drugiej coś mi mówi, że lepiej, bym nie wiedział – westchnął głośno.
CZYTASZ
Hidden Desire
RomanceMason DeCamp porzuca dotychczasowe życie i przeprowadza się do Coralville, gdzie ma poprowadzić pub, który otrzymał w spadku. Choć dla mężczyzny będzie to całkiem nowe doświadczenie, podejmuje wyzwanie. Gdy na drodze staje kobieta, która była dla ni...