Perspektywa Harry'ego
Weszłem sobie na instagrama bo słyszałem plotki że Louis jest z Eleonor co mnie zasmuciło. Jednak okazało się że to prawda.
Nie spałem całą noc mysląc o tym że Tomlinson jest w związku z Eleonor. Mimo że cos mi tu nie grało nie umiałem mysleć racjonalnie i poprostu było mi mega przykro.
Rano zadzwoniłem do Gemmy aby przyjechała do mnie bo była sobota więc mieliśmy wolne. Po 30 minutach Gemma zapukała do drzwi i weszła bez ostrzeżenia.
- Harry co się stało? - zapytała zaniepokojona
- Boli.. - załkałem
- Co cie boli? - zmartwiła się moim stanem
- Serce i dusza - rozpłakałem sie mocniej
- Harreh... - pisała coś na telefonie a następnie mocno mnie przytuliła
Zayn przybiegł do mojego pokoju z laptopem, chipsami, piwem, kocami i poduszkami ledwo to trzymając
- Zayn mówiłam że jest kod czerwony a nie krwisty - zasmiała sie moja siostra
- U Harry'ego nawet kod żółty jest traktowany poważnie - wzruszył ramionami - Dobra Gemma będziemy na łączach wracaj do domu będę dzwonił jak jego stan sie pogorszy czy coś
- Nie jestem chory - wtrąciłem sie w ich rozmowe
- Złamane serce to poważna choroba więc prosze nie dyskutowac tylko słuchac się terapeuty doktora Malika zrozumiano? - pogroziła mi palcem siostra na co przewróciłem oczami
Gemma pojechała do domu, a Zayn próbował mnie pocieszyć. Gdy mu się nie udawało wystukał coś na telefonie a ja dostałem powiadomienie z naszej grupy.
*CZAT GRUPOWY ONE DIRECTION*
Zenon: Liam i Niall w tej chwili do pokoju Stylesa bez wymówek!!!
Lou: Co sie stało?
Zenon: Nie przejmuj się Lou poradzimy sobie bez ciebie zajmij się Eleonor
Lou: Harry to mój przyjaciel więc to oczywiste że będę sie o niego martwił. Macie mi natychmiast napisać co sie stało
Zenon: Nie twój interest idź se do tej jebanej dziwki
Lou: Malik kurwa pisałem ci cos wiec może chociaz troche mniej wyrzutów?
Zenon: A widziałeś stan Harry'ego?
Zenon:
Zenon: Już i tak jest lepiej bo było owiele gorzej
Lou: ...
Zenon: No właśnie więc ty sie tam kurwa zamknij
Nialler: LECIMY
Lima: TELEPORT
Hazza: Dziękuję chłopaki....
Payne i Horan natychmiastowo przybiegli do mojego pokoju
- Co się stało? - zapytał Neil
- Moge im powiedzieć? - Malik wzrócił się do mnie
- A mów Gemma wie Lottie prawdopodobnie też więc jeden chuj czy Liam i Niall też będą wiedzieć - odpowiedziałem obojętnie
- No to chodzi ogólnie o to że Hazza czuje coś do Lou a jak wiecie Tommo związał się z tą dziwką Eleonor i Harreh ma złamane serce - oznajmił Malik
- Po pierwsze no widac że pomiędzy Harrym a Louisem coś iskrzy ale oni sami tego nie zaczna trzeba im pomóc - zaczął Liam
- A po drugie Harry przypadkiem nie był ostatnio z Kendall? - zdziwił się Horan
Odłozyłem telefon na szafke i weschtnąłem
- Z Kendall chciałem spróbować aby zapomnieć o uczuciach do Louisa bo coś czuje że Lou nic a nic do mnie nie czuje, ale później pokłóciłem się z Malikiem i zerwałem z Kendall - oznajmiłem
- Czemu sądzisz że Louis nic do ciebie nie czuje? - dopytywał Niall
- Jakoś tak - wzruszyłem ramionami - Sprawa z Eleonor to potwierdza - stwierdziłem
- Człowieku wiesz jak on przeżywał to zajście w kuchni? - zapytał się Malik - Oj... Nic więcej nie mówie - zatkał usta dłonią
- Jakie zajście w kuchni - zapytał zszokowany Payne
- Malik kurwa zabije cie przysięgam - powiedziałem wkurwiony - A wy się nic nie dowiecie - usmiechnąłem się
- No sorry Harry ale Louis przeżywał że dla ciebie to mogło nic nie znaczyć a on czuł się w tedy jakby własnie mógł umierać i... - przerwał kiedy zorientował się że ja Niall i Liam patrzymy na niego z szokiem - I powinienem się czasem przymknąć - zasmiał się nerwowo
- Potwierdzam - przytaknał mu Liam
- To skoro tak sie czuł to na chuj ta cała akcja z Eleonor - wywnioskował Niall
- Jprdl Horan - westchnął Malik - Tomlinson z nią nie jest zrobił se z niej jaja że Styles sie w niej zakochał a ona wpadła na genialny pomysł aby udawać związek z Louisem to Harry zacznie do niej zarywać. Oczywiście wyszło inaczej niz chciała bo Tommo jej nakłamał
- A ten debil sie zgodził - oznajmił Payne
- Liam spokojnie Louis nie jest głupi wykorzytał okazje aby zarobi 3 tysiące dolarów - Zayn pokręcił głową
- Louisa mi podmienili - jęknąłem zrezygnowany
- Więcej nie pojedzie do Lottie - zaśmiał się Liam
- Albo pojade z nim i w tedy będzie myslał trzeźwo - wypowiedziałem swój genialny pomysł na głos a chłopaki się zaśmiali
Zeszlismy do salonu gdzie włączylismy netlfixa i oglądaliśmy tak długo aż zasneliśmy.
CZYTASZ
Louis Secret's | Larry Stylinson
FanfictionLouis potajemnie podkochuje się w Harrym od dobrych paru lat. Za to Harry aby zapomnieć o uczuciach do swojego przyjaciela od paru lat jest kobieciarzem. Pewnego dnia Louis, Harry, Zayn, Niall i Liam postanawiają zagrać w grę „wyznania", która poleg...